Planujesz budowę domu jednorodzinnego? Od nowego roku nie będziesz już musiał uzyskiwać pozwolenia na budowę!

Bogna Skarul
Bogna Skarul
W 2023 roku inwestor, który będzie chciał budować dom jednorodzinny o dwóch kondygnacjach, bez ograniczenia powierzchni, złoży taki wniosek do odpowiedniego organu i będzie mógł zacząć budowę, nie będzie musiał czekać na pozwolenie.
W 2023 roku inwestor, który będzie chciał budować dom jednorodzinny o dwóch kondygnacjach, bez ograniczenia powierzchni, złoży taki wniosek do odpowiedniego organu i będzie mógł zacząć budowę, nie będzie musiał czekać na pozwolenie. archiwum
W 2023 roku budowa domu na własne cele mieszkaniowe o maksymalnie dwóch kondygnacjach ma wymagać jedynie zgłoszenia z projektem budowlanym. Nie będzie już potrzebne pozwolenie na budowę.

- W pewnym sensie to ułatwi wiele spraw urzędowych — mówi architekt, profesor Zbigniew Paszkowski z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego. - To duże uproszczenie dla inwestorów, które przełoży się na oszczędność czasu i pieniędzy.

W 2023 roku inwestor, który będzie chciał budować dom jednorodzinny o dwóch kondygnacjach, bez ograniczenia powierzchni, złoży taki wniosek do odpowiedniego organu i będzie mógł zacząć budowę. Nie będzie musiał czekać na wydanie decyzji.

– To może prowadzić do pewnych perturbacji – zaznacza profesor Paszkowski. - Co bowiem, kiedy taki zgłoszenie zostanie cofnięte? Bowiem coś się nie będzie zgadzało pod względem formalnym, przestrzennym, konserwatorskim, urbanistycznym czy też przyrodniczym. Urząd co prawda zakłada, że inwestor przedłoży dobre i prawidłowe dokumenty, ale co się stanie jak one nie będą dobre?

Ustawodawca zaznacza, że konieczne będzie zatrudnienie kierownika budowy i prowadzenie dziennika budowy. A to powinno wyeliminować ewentualne błędy. Konieczne nadal jest stawianie domu na podstawie projektów architektonicznych, a nie planów narysowanych „na papierze w kratkę".

Profesor Zbigniew Paszkowski największe niebezpieczeństwo widzi w powstaniu nawet całych osiedli domków jednorodzinnych, które będą wprowadzały chaos architektoniczny i urbanistyczny.

- Do tej pory to urząd poprzez wydawanie pozwolenia na budowę jakoś dbał o spójność osiedlową — tłumaczy.

ZOBACZ TEŻ:

od 7 lat
Wideo

Jak politycy typują wyniki polskiej reprezentacji?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Planujesz budowę domu jednorodzinnego? Od nowego roku nie będziesz już musiał uzyskiwać pozwolenia na budowę! - Głos Szczeciński

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

b
budujemy nowy dom
pan profesor chcialby pewnie zeby bylo tak jak wczesniej , a jak bylo wszyscy wiemy planow przestrzennego zagospodarowania nie ma na obszarach wiejskich do tego doszla ustawa antywiatrakowa i nie mozesz nic zrobic na swojej dzialce jak zapytalem w urzedzie o plan to powiedzieli ze pwonienem sam architekta wziasc i tak plan zrobic pewnie gdzies z 20 tys to przed inflacja bylo duzo pieknych slow ale jak widac z wypowiedzi profesora to nihil nowi
G
Gość
spójność architektoniczna - hahahahahaha
G
Gość
a gdyby tak zwiększyć metraż garażu budowanego na zgłoszenie? 35 metrów to trochę mało
G
Gość
Debilizm plus. To pozwolenia powinny być szybko i sprawnie wydawane.

Budujesz dom bez pozwolenia? Ale nie bez odpowiedzialności!
Wróć na i.pl Portal i.pl