Polacy wkraczają do akcji w Lidze Narodów. Dziś pierwszy mecz Biało-Czerwonych

W ubiegłym tygodniu nasi siatkarze rozegrali dwa spotkania towarzyskie - w Katowicach z Niemcami i w Sosnowcu z Ukraińcami - pierwsze z nich zakończyło się zwycięstwem gości, a w drugim triumfowali nasi zawodnicy. Niespełna tydzień po otwierającym sezon meczu z katowickim Spodku nadszedł czas na pierwszy oficjalny sprawdzian - otwierający VNL 2024 turniej w Antalyi, gdzie obok Biało-Czerwonych występować będą reprezentanci USA, Kanady, Holandii, Słowenii, Bułgarii, Turcji i Francji.

Polacy w Turcji wystąpią w składzie: Marcin Komenda, Bartosz Bednorz, Aleksander Śliwka, Grzegorz Łomacz, Kuba Hawryluk, Jakub Kochanowski, Kamil Semeniuk, Karol Butryn, Kamil Szymura, Artur Szalpuk, Bartłomiej Bołądź, Sebastian Adamczyk, Szymon Jakubiszak, Mateusz Poręba.

W tegorocznej edycji Ligi Narodów Mężczyzn, Polska drużyna, pod wodzą trenera Nikolę Grbicia, zmierzy się z kilkoma silnymi przeciwnikami. Turniej w Antalyi to pierwszy etap zmagań, w którym Biało-Czerwoni będą mieli okazję do zmierzenia się z reprezentacjami z USA, Kanady, Holandii, Słowenii, Bułgarii, Turcji i Francji.

Pierwsze spotkanie z drużyną USA odbędzie się już w środę o godzinie 19:00 czasu polskiego. To będzie powtórka z finału poprzedniej edycji, gdzie Polacy pokonali Amerykanów. Po meczu z USA, Polacy zmierzą się kolejno z Kanadą, Holandią, a turniej zakończą spotkaniem ze Słowenią.

We wtorek rano nasza reprezentacja odbyła pierwszy trening w hali meczowej.

- Dla mnie jest bardzo ważne, aby zagrać i wykonać rzeczy nad którymi pracowaliśmy, które ja chcę żeby zawodnicy zrobili i dlatego myślę, że najważniejsze będzie, co my zrobimy na boisku. Przeciwnik może mieć inną charakterystykę, ale uważam, że w tym momencie musimy myśleć tylko o sobie - co robimy, jak robimy i co musimy zrobić żeby grać dobrze - mówił po treningu, trener Nikola Grbić.

- Dla mnie jest bardzo ważne, aby zagrać i wykonać rzeczy nad którymi pracowaliśmy, które ja chcę żeby zawodnicy zrobili i dlatego myślę, że najważniejsze będzie, co my zrobimy na boisku. Przeciwnik może mieć inną charakterystykę, ale uważam, że w tym momencie musimy myśleć tylko o sobie - co robimy, jak robimy i co musimy zrobić żeby grać dobrze.
Aleksander Śliwka, jedna z kluczowych postaci w drużynie, wyraził optymizm co do szans zespołu:

- Nastroje w drużynie są bardzo dobre, czujemy się dobrze. Przepracowaliśmy ciężko ten niedługi okres przygotowań tak, że jesteśmy gotowi na mecz z reprezentacją USA, otwierający tegoroczną VNL w Antalyi, miejsce dla naszych reprezentacji szczęśliwe, bo dziewczyny tutaj wygrały swoje wszystkie cztery mecze po 3-0. Lepsi nie będziemy, ale zrobimy wszystko, żeby odnieść w pierwszym meczu zwycięstwo.

Wszystkie mecze będą transmitowane na antenach Polsatu. Pierwsze spotkanie z USA już dziś o godzinie 19:00.

Wtorek (21 maja)
16:00 Bułgaria - Francja
19:00 Turcja - Kanada

Środa (22 maja)
16:00 Holandia - Słowenia
19:00 USA - Polska

Czwartek (23 maja)
13:00 Słowenia - Francja
16:00 Kanada - Polska
19:00 Turcja - Holandia

Piątek (24 maja)
13:00 Bułgaria - Kanada
16:00 Francja - USA
19:00 Holandia - Polska

Sobota (25 maja)
13:00 Słowenia - Kanada
16:00 Turcja - Francja
19:00 Bułgaria - USA

Niedziela (26 maja)
13:00 Słowenia - Polska
16:00 Turcja - USA
19:00 Bułgaria - Holandia

Źródło: PZPS