Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Alergia na spaliny i... nadmiar higieny

Beata Kozian
Osób uczulonych na pyłki roślin wiosna nie cieszy
Osób uczulonych na pyłki roślin wiosna nie cieszy Małgorzata Genca
Zaczął się wyjątkowo trudny czas dla alergików. Gdy wszystko wokół zieleni się i kwitnie, oni kichają, mają zaczerwienione spojówki, a z nosa cieknie im katar.

- W ten nietypowy sposób alergicy reagują na uczulające ich substancje - wyjaśnia dr Ewa Trębas-Pietraś, ordynator oddziału alergologii w szpitalu przy al. Kraśnickiej w Lublinie.

Alergię można leczyć przez cały rok, ale najwięcej chorych ustawia się pod gabinetami lekarzy właśnie teraz, gdy nasilają się chorobowe objawy. W kolejkach nie dominują jednak mieszkańcy wsi, którzy, wydawałoby się, są najbardziej narażeni na kontakt z uczulającymi pyłkami roślin, ale właśnie lublinianie. Bo w dużych miastach jest najwięcej alergików.

Z badań przeprowadzonych pod kierunkiem prof. Bolesława Samolińskiego z Zakładu Profilaktyki Zagrożeń Środowiskowych i Alergologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego wynika, że mieszkańcy dużych miast, w tym także Lublina, dwa razy częściej chorują na alergie niż ludzie żyjący na wsi. - Te badania potwierdziły znaną od lat tezę, że alergiom sprzyja wielkomiejski styl życia - stwierdza dr Trębas-Pietraś.

Chodzi głównie o zanieczyszczenie środowiska, spaliny oraz... nadmierną dbałość o higienę. - Przed laty, gdy pojawiła się tzw. teoria higieniczna wyjaśniająca przyczyny alergii, lekarze tylko się uśmiechali. Dziś już tak jej nie traktują - opowiada dr Trębas-Pietraś.

Nikt nie wie do końca, jakie są przyczyny alergii. Uważa się, że istotne są uwarunkowania genetyczne, ale ujawnieniu się choroby sprzyjają warunki środowiskowe, m.in. nadmierna czystość.

- Bo przebywając w sterylnych warunkach osłabiamy nasz układ immunologiczny - wyjaśnia alergolog.- Nie jest on stymulowany do pracy poprzez konieczność zwalczania różnych drobnoustrojów i nie potrafi we właściwy sposób uporać się z alergenami.

Dr Trębas-Pietraś ostrzega, że przesadne chronienie dzieci przed zarazkami może w przyszłości obrócić się przeciwko nim. - Jak we wszystkim, także i w zachowaniu higieny, umiar jest najlepszy - zaznacza.

Więcej chorych na alergię

W Polsce coraz więcej ludzi zmaga się z chorobami alergicznymi. Aż u 40 proc. występują różne objawy alergii, np. nieżyt nosa czy zmiany skórne. U 25 proc. choroba ma bardzo aktywny przebieg. Uczuleni jesteśmy na wszystko: pyłki roślin, kurz domowy, pożywienie, kremy, metale, jad owadów. To one są w stanie wywołać w naszym organizmie nietypową reakcję, która najczęściej objawia się katarem, wysypką, zapaleniem spojówek czy dusznością. Nieleczona lub źle leczona alergia jest nie tylko uciążliwa, ale, jak w przypadku uczulenia na jad owadów, może zagrażać życiu.

Alergię udaje się jednak skutecznie leczyć poprzez tzw. odczulanie. Skutki choroby coraz efektywniej można też łagodzić stosując nowoczesne leki.

Badania przeprowadzono na 22 tys. Polaków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski