Festiwal NNW w Gdyni. Wybitne osobistości i bohaterowie filmów. Czego można spodziewać się po festiwalu?

Na konferencję prasową XIV Festiwalu Filmowego NNW przybyli przedstawiciele różnych pokoleń, doświadczeń i narodowości. Z Los Angeles połączyła się online Martha Coolidge, przewodnicząca jury międzynarodowych konkursów filmów fabularnych, która przekazała swoje pozdrowienia, żałując jednocześnie, że ze względów zdrowotnych nie może być osobiście w Polsce.

– Macie świetny kraj, który ciągle się rozwija. Cudownie wspominam czas spędzony tutaj i moich polskich współpracowników – powiedziała Coolidge, która kręciła tu film „I’ll find You”.

Martha to amerykańska reżyser, współpracownik F.F. Coppoli. Jej filmy otrzymały wiele nagród, a Laura Dern i Diane Ladd były nominowane do Oscara za udział w „Rambling Rose”. U Coolidge debiutował Nicolas Cage. Martha wyszła z kina dokumentalnego i przeszła do fabuły jako uznana dokumentalistka. Jej filmy stały się kultowymi obrazami dla młodzieży, ale i dla dorosłej publiczności.

Przy filmie „I’ll find You” z Marthą, jako scenarzystka, współpracowała Bozenna Intrator – polska poetka, pisarka, autorka tekstów piosenek, tutor Akademii Filmowej NNW – która swoją drogę zawodową związała z Hollywood. Po latach wróciła do Polski i rozpoczęła swoją sztuką walkę o prawa osób starszych. „I’ll find You” dwa lata temu otwierał Festiwal NNW, a teraz nieźle sobie radzi na rynku amerykańskim i wiele wskazuje na to, że sięgnie po najważniejsze trofea w świecie filmowym.

Z kolei Alexandra Malatskovskaya – ukraińska kompozytorka, wokalistka, pianistka, aktorka, laureatka wielu międzynarodowych
konkursów muzycznych – będzie gościem specjalnym Gali Zamknięcia, na której zaśpiewa pieśń o miłości.

– To nie jest zwykła piosenka o miłości między kobietą a mężczyzną, to jest moje wyznanie miłości Ojczyzny, która teraz walczy z najeźdźcą – mówiła na spotkaniu. – Warszawa stała się moim trzecim domem, po Chersoniu, który jest teraz okupowany i Charkowie. Jestem tu szczęśliwa i cieszę się, że mam dom. Podobnie myślą moje dzieci, które wracając do Warszawy zawsze mówią: wracamy do domu. Teraz pracuję w Polsce, ale zawsze pamiętam że robię coś w imieniu i dla Ukrainy – dodawała.

Dr Mateusz Werner, polski filozof kultury, eseista, krytyk filmowy, przewodniczący jury w międzynarodowym Konkursie Filmów Dokumentalnych wskazał, że szybki rozwój tego konkursu pokazuje dojrzałość festiwalu.

– NNW powstawał w czasach, kiedy trzeba było przekonywać polską publiczność, że tematy historyczne mogą być ciekawe. Mogę powiedzieć, że ta praca została dobrze wykonana – i publiczność, i środowisko filmowe zobaczyli w historii najnowszej wielką wartość. Odkrywanie wydarzeń dziejących się kilkadziesiąt lat doprowadziło do zrozumienia uniwersalnego przesłania, że
niezłomnym można być w różnych kontekstach i na wiele sposobów – mówił.

W kinie Iluzjon, w gościnnych progach Filmoteki Narodowej, spotkać można było także bohaterów dwóch pokazywanych na NNW filmów.

Witold Kaczanowski znany jako Witold-K – grafik, malarz, rzeźbiarz, fotograf – (film „Na krawędzi – Witold-K”) opowiedział o swoim wychowaniu, drodze do wartości uniwersalnych i o swojej sztuce.

– Trudno się pozbyć uczucia patriotyzmu, tak byłem wychowany, jeszcze przed wojną – w poczuciu lojalności do kraju, to poczucie zawsze towarzyszyło w moich podróżach. Pozostałem wierny harcerskim ideałom, które wpajał mi mój drużynowy. Ale też moje malowanie to jest język, który wiąże mnie z Polską, moje malarstwo jest bardzo polskie – dziś mogę powiedzieć, że jestem polskim malarzem – opowiadał Kaczanowski.

Artysta w czasach komunizmu nie wahał się ryzykować przemycając na Zachód rękopisy powieści Hłaski czy Cata-Mackiewicza. Mógł stracić wszystko, ale poczucie patriotyzmu przeważało. – To był po prostu mój obowiązek – stwierdził.

To samo poczucie miał najmłodszy żołnierz Armii Andersa, kpt. Krzysztof Flizak, który jako 11-letni chłopiec przeszedł kilka tysięcy kilometrów, by odnaleźć swojego ojca. Flizak jest bohaterem filmu „Ostatni rozdział” Tomasza Łysiaka i w Gdyni zostanie uhonorowany Sygnetem Niepodległości wraz z innym żołnierzem Andersa kpt. Władysławem Dąbrowskim.

W konkursach filmów dokumentalnych i na pokazach specjalnych, obejrzeć będzie można filmy m.in. z USA, Gruzji, Norwegii, Japonii, Wenezueli, Niemiec, Francji, Czech, Węgier, Litwy, Włoch, Iranu czy Estonii. Dopełnieniem programu festiwalu są koncerty,
widowiska plenerowe, spektakle teatralne, wystawy, panele dyskusyjne, promocje książek, spotkania z bohaterami. Festiwal wreszcie to spotkania branżowe, o czym przypomniał dyrektor Gołębiewski. To nieustanna praca nad podnoszeniem poziomu polskiego kina, nad pomocą dla twórców i producentów. Stąd podczas festiwalu odbywają się spotkania i masterclassy w ramach Akademii Filmowej NNW. Cztery festiwalowe dni wypełnione są po brzegi, a wszelkie aktywności są dostępnego dla każdego i nieodpłatnie.

Można już teraz ostrzyć sobie filmowe zęby na przedpremierowy pokaz ukraińskiego filmu „Snajper. Biały kruk”, zobaczyć gruzińskiego kandydata do Oscara „Brighton 4th”, czy amerykańskiego „Niepokonanego” w reż. Barry'ego Levinsona, a także obejrzeć polskie produkcje jak „Orzeł. Ostatni patrol” czy „Lokatorka”.

Patronat Narodowy w Stulecie Odzyskania Niepodległości nad XIV Festiwalem Filmowym NNW objął Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej Pan Andrzej Duda. Organizatorami Festiwalu są STOWARZYSZENIE SCENA KULTURY I MIASTO GDYNIA. Festiwal został dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszy Promocji Kultury. Festiwal współfinansowany jest przez Polski Instytut Sztuki Filmowej. PARTNEREM GENERALNYM XIV Festiwalu NNW jest PKN ORLEN. PARTNEREM STRATEGICZNYM Festiwalu jest Fundacja PKO Banku Polskiego.

dś