To już kolejny znakomity wynik polskiego pokerzysty w Barcelonie. Dwa lata temu w prestiżowym turnieju głównym festiwalu European Poker Tour triumfował 21-letni wówczas Sebastian Malec. Pochodzący z Warszawy student pokonał wówczas 1784 rywali i zgarnął nagrodę w wysokości ponad 1,1 mln euro. Wcześniej turnieje rangi EPT wygrywali Dzmitry Urbanowicz (2016, Dublin) i Dominik Pańka (2014, PCA na Bahamach).
Pańce dobrze szło też w Barcelonie, w turnieju głównym zajął 64. pozycję (wystartowała rekordowa liczba 1931 pokerzystów). Na miejscach płatnych skończyli też Patryk Poterek, Mikolaj Zawadzki, Tomasz Pająk, Michał Lubas, Daniel Nietrzebka i Marcin Chmielewski. Najlepiej spisał się Piotr Nurzyński, który w niedzielę z pięcioma innymi pokerzystami walczył o główną nagrodę w wysokości ponad 1,6 mln euro.
>> POLAK POKEROWYM MILIONEREM. SEBASTIAN MALEC WYGRAŁ EPT BARCELONA <<
- Marzenia się spełniają. Oglądałem turnieje EPT od lat. Zawsze marzyłem o tym, żeby znaleźć się na stole finałowym. Jestem w szoku, że się udało - cieszył się przed ostatnim dniem zawodów przed kamerami Poker Stars. - Gram w pokera od lat, ale nie był to mój zawód. Jestem doktorem, skończyłem medycynę. Przez rok praktykowałem, ale z narzeczoną zdecydowaliśmy, że zaczniemy podróżować po świecie grając w pokera. Robimy to od 1,5 roku. Jeszcze pół roku i wracam do bycia lekarzem - dodał Polak, który wejściówkę do turnieju o wartości 5300 euro wygrał podczas pobytu w Ameryce Południowej, w internetowych kwalifikacjach (tzw. satelicie) za 250 euro.
Nurzyński zmagania na stole finałowym zaczął na drugiej pozycji pod względem posiadanej liczby żetonów. Po znakomitym początku został nawet zdecydowanym liderem turnieju, później wyprzedził go jednak Haoxiang Wang. Gdy w grze zostało czterech graczy, uzgodnili oni podział nagród (tzw. deal), by zmniejszyć różnice pomiędzy wypłatami. Chińczyk zagwarantował sobie ponad milion euro, Polak 857 109 euro, Bułgar Ongyan Dimow 725 tys., a Pedro Marques niespełna 700 tys. W grze pozostało dodatkowe 180 tys. oraz tytuł mistrza EPT.
>> DOMINIK PAŃKA: 30 PROC. WYGRANEJ MUSZĘ ODDAĆ PAŃSTWU. TE PIENIĄDZE PEWNIE BĘDĄ ZMARNOWANE <<
Czwarty odpadł Marques, trzeci Dimow. Nurzyński wytrzymał presję i w starciu jeden na jeden z Wangiem szybko wyszedł na prowadzenie. Nie oddał go do końca, w ostatnim rozdaniu jego as i dziewiątka okazały się lepsze od króla i dwójki rywala. Chińczyk trafił drugiego króla, Polak miał jednak lepszy układ z parą asów. Jego wygrana wzrosła dzięki zwycięstwu do ponad miliona euro. Rozliczy się z nich z hiszpańskim fiskusem, wygrane w kasynach Unii Europejskiej nie są podwójnie opodatkowane.
Mimo kolejnych sukcesów naszych pokerzystów z powodu zapisów ustawy hazardowej duże festiwale od 2010 r. omijają nasz kraj szerokim łukiem (wcześniej Warszawa gościła EPT cztery razy). Nieliczne turnieje organizowane są w kasynach, każda wygrana objęta jest jednak 25-proc. podatkiem. Gra przez internet jest nielegalna.
Tomasz Dębek
Obserwuj autora artykułu na Twitterze
Była gwiazda boksu została... pokerzystą. "Chcę wam skopać tyłki"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?