– Przed chwilą obrona przeciwlotnicza 95. Samodzielnej Brygady Desantowo-Szturmowej w rejonie Iziumu, za pomocą polskiego przenośnego przeciwlotniczego zestawu rakietowego Piorun zniszczyła nieprzyjacielski śmigłowiec Ka-52. Wierzcie w Siły Zbrojne Ukrainy – napisał na Facebooku oficer Jurij Koczewenko.
Jurij Koczewenko nie udostępnił nagrania potwierdzającego zestrzelenie. Jego konto jest jednak zweryfikowane i komunikat należy uznać za kolejne potwierdzone zestrzelenie rosyjskiej maszyny za pomocą polskiego Pioruna.
Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

Wideo