- Pięć osób zginęło w wypadku windy na budowie bloku w Sundbyberg pod Sztokholmem - przekazała we wtorek szwedzka prokuratura. Wszczęto postępowanie mające zbadać możliwość przyczynienia się do śmierci i zaniedbań środowiska pracy.
– To poważny incydent, który obecnie badamy, trwają czynności mające na celu ustalenie tożsamości ofiar oraz nawiązania kontaktu z bliskimi – przekazał w komunikacie prokurator Gunnar Jonasson.
W wypadku windy na budowie bloku w Sundbyberg pod Sztokholmem zginęło pięć osób. FOT: FREDRIK SANDBERG / PAP / EPA
Jedna z największych tragedii w miejscu pracy
Do zdarzenia doszło w poniedziałek na budowie bloku mieszkalnego. Winda z robotnikami spadła z wysokości 20 metrów. Jest to jeden z najtragiczniejszych wypadków w miejscu pracy w Szwecji w ostatnich latach.
A właściwie to na modę amerykańską 500 lat więzienia
U
USS wojtuś
Kierownik budowy powinien dostać dożywocie za to
e
edi
12 grudnia, 15:24, emeryt:
Przynajmniej Oni nie będą musieli patrzeć jak ich ojczyzna traci suwerenność. W Polsce po objęciu fotela premiera przez zdrajce Tuska🇩🇪 wielu patriotów wręcz marzy o takiej śmierci.
12 grudnia, 16:29, edi:
Jaki problem? Idz na dach najbliższego wieżowca i sruuu:) I po problemie:)
I marzenie masz spełnione:)
e
edi
12 grudnia, 15:24, emeryt:
Przynajmniej Oni nie będą musieli patrzeć jak ich ojczyzna traci suwerenność. W Polsce po objęciu fotela premiera przez zdrajce Tuska🇩🇪 wielu patriotów wręcz marzy o takiej śmierci.
Jaki problem? Idz na dach najbliższego wieżowca i sruuu:) I po problemie:)