Spis treści
Kolejny rozdział w historii Destiny 2
Destiny 2 to bardzo popularna gra akcji MMO studia Bungie. Produkcja nie tylko oferuje całe mnóstwo aktywności, w tym zarówno rodzaju PvP, jak i PvE, ale nawet PvPvE w postaci trybu zwanego Gambit. Marka w swojej około dziesięcioletniej historii, zapoczątkowanej jeszcze przez Destiny „jeden”, miała bardzo burzliwe losy, zmieniając kilkukrotnie właścicieli, a także sam model rozwoju.
Obecnie Destiny 2 rozwijane jest w postaci systematycznie wydawanych dużych dodatków fabularnych oraz sezonów pomiędzy nimi wprowadzanych. Poprzednim był średnio udany Destiny 2 Upadek Światła, który choć wprowadził mnóstwo dobrej zawartości, jak Strand, to rozczarował fabułą. Teraz natomiast nadchodzi kolejne duże DLC do Destiny 2 – Final Shape. Wzbudza ono ogromne emocje fanów gry, bowiem należy wiedzieć, że będzie to finał sagi rozpoczętej dekadę temu, więc mamy nadzieję na coś naprawdę wyjątkowego.
Kolekcjonerka Destiny 2 Ostateczny Kształt - jest dobrze
Zestawy kolekcjonerskie gier nie są niczym nadzwyczajnym, różnią się jedynie cenami i zawartością. Swoją własną edycję z okazji nadchodzącej premiery Destiny 2 Ostateczny Kształt, która odbędzie się 4 czerwca 2024 r., przygotowało także Bungie i już mieliśmy okazję się z nią zapoznać. Mowa w tym przypadku o nie byle jakim zestawie, ponieważ zawiera on wiele ciekawych elementów. Największe wrażeni spośród nich robi jednak replika Wieży z Destiny 2, czyli centralnej lokacji gry, w której spotykamy postacie innych graczy, przyjmujemy i oddajemy zadania, a także korzystamy ze sklepów w produkcji. Co ważne, solidna replika nie tylko spodoba się fanom, ale i świetnie prezentuje się na półce.
Należy przy tym dodać, iż replika Wieży z Destiny 2 jest funkcyjna, bowiem po jej podłączeniu za pomocą dodanego kabla USB możemy całość uruchomić. Jej działanie obejmuje natomiast światła LED oraz kilka opcji dźwiękowych, w tym motyw przewodni z gry, co każdemu fanowi sprawi frajdę. Do tego dołączone są figurki reprezentujące mentorów z gry, w tym przypadku Zavalę i Ikorę.
To jednak nie wszystko, ponieważ w ramach kolekcjonerki będzie także coś do poczytania. Po otwarciu pudełka z kolekcjonerką pierwsze, co wpadnie nam w dłonie, to list do nas, jako Strażnika, co jest klasycznym już nieco akcentem. Dla prawdziwych fanów uniwersum oraz jego tajemnic przygotowano natomiast Akta misji i trzeba przyznać, że odkrywają sporo tajników tego niezwykłego świata, przy tym w ciekawy sposób je przybliżając. To jednak nie wszystko.
Największe wrażenie osobiście, ze wszystkich dodatków z edycji kolekcjonerskiej Destiny 2, zrobiła na mnie Księga Autografów. W niej znajdziemy bowiem pewną sentymentalną i emocjonalną podróż przez Wieżę oraz świat Destiny 2. W uproszczeniu to książka z wpisami zarówno doskonale nam znanych, jak i innych postaci zamieszkujących to uniwersum. Wpisali się oni natomiast, aby okazać nam, jako Strażnikom, swoje wsparcie w naszych działaniach i walki ze Świadkiem jako dowód, iż nie jesteśmy i pokazanie nam, za co walczymy. Znajdziemy tu m.in. rozkładane strony z rysunkami dzieci z Wieży, wpisy naszych przyjaciół dodające otuchy, czy nawet zdjęcia, które upamiętniają naszych towarzyszy oraz ważne chwile. Świetna rzecz.
Poza „głównymi atrakcjami” kolekcjonerki Destiny 2 w zestawie znajdziemy również kilka pomniejszych elementów. Wśród nich naszywka oraz kod na Emblemat w samej grze. Fan serwisem jest natomiast pakiet Kuponów na Ramen, czyli ulubione danie Cayde-6, a same kupony były zbierane w grze w ramach jednego z eventów (miejsce w Wieży, gdzie w świecie gry postacie mogą zajrzeć na Ramen, znajduje się naprzeciwko „stanowiska” Ikory).
W skład zestawu wchodzi także cyfrowa ścieżka dźwiękowa dodatku Destiny 2 Final Shape, tę jednak otrzymamy bliżej premiery DLC. Również na cyfrową wersję gry musimy nieco poczekać, o ile oczywiście jest to opcja z grą. Trzeba bowiem wiedzieć, że kolekcjonerki Destiny 2 Ostateczny Kształt są w dwóch wersjach, jedna z grą, a druga bez. W przypadku zestawu obejmującego DLC kod do niego otrzymamy po około dwóch dniach od kolekcjonerki. Zawartość zostanie jednak udostępniona wraz ze startem dodatku w grze
Choć całość zestawu kolekcjonerskiego Destiny 2 Final Shape prezentuje się ciekawie, to zdecydują się na niego jedynie najwierniejsi fani gry Bungie o zasobnych portfelach. Wersja z grą kosztuje bowiem 275 dolarów, czyli obecnie około 1100 zł, co jest niemałym wydatkiem. Jeśli natomiast nie mieliście okazji zapoznać się z produkcją i zastanawiacie się, "o co tyle szumu", to koniecznie wypróbujcie Destiny 2, ponieważ to świetna gra na start przygody z grami online, ale nie tylko.
Sprawdź też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?