Aquapark: Kobiety nago pod prysznicem, a tu mężczyzna! Wolno mu!
- Pracownik aquaparku wchodził pod damski natrysk w czasie naszej kąpieli i mimo naszych usilnych skarg nie wyszedł, tylko sobie na nas patrzył. Jedna z kobiet była zupełnie nago - zaalarmowała nas Czytelniczka, pani Natalia. Poskarżyła się też szefostwu Aquaparku. A to, zamiast sprawę rozwiązać i przeprosić, postraszyło panią Natalię prokuratorem i policją, a także sądowym procesem o zadośćuczynienie. Bo - w ocenie kierownictwa basenu - gdy pracownik ma identyfikator, to problemu nie ma.
Czytaj dalej na kolejnych slajdach - posługuj się klawiszami strzałek, myszką lub gestami.
"Dla mnie to była trauma"
"Zgłosiłam skargę na pracownika, który wchodził pod damski natrysk w czasie naszej kąpieli i mimo naszych usilnych skarg nie wyszedł, tylko sobie na nas patrzył. Pani naprzeciwko mnie była całkowicie naga. Po braku reakcji firmy tak na skargę ustną, jak pisemną, napisałam na jednej ze stron facebookowych ostrzeżenie przed tym panem dla wrocławskich kobiet, nie chciałam, by ktoś musiał czuć się tak samo zagrożony, jak ja i tamta kobieta. Dla mnie była to trauma, bo czułam się zastraszona i poniżona, a kształt obiektu właściwie uniemożliwiał jakąś obronę w postaci krzyku czy ucieczki" - opowiada pani Natalia.
- To na pewno nie był ratownik, raczej pracownik ochrony lub osoba z obsługi sprzątającej - dodaje.
Czytaj dalej na kolejnych slajdach - posługuj się klawiszami strzałek, myszką lub gestami.
Jest identyfikator, wszystko jest w porządku
Co na to Aquapark? W jego biurach nie było dziś nikogo, kto zgodziłby się odpowiedzieć na nasze pytania. Odpowiedź na swoją skargę dostała za to pani Natalia. Wynika z niej, że... nic się nie stało. Dlaczego? Bo wprawdzie mężczyzna rzeczywiście pojawił się przy prysznicach w czasie gdy kąpały się tam kobiety, ale.. miał identyfikator. Więc mógł!
Kierownictwo Aquaparku w odpowiedzi przesłanej pani Natalii: "Pracownik serwisu sprzątającego w ubraniu służbowym z identyfikatorem imiennym dokonywał obchodu obiektu przed jego zamknięciem. Nagrania pokazują, że pracownik wykonywał sekwencję czynności, która należy do jego obowiązków i praktycznie nie zatrzymywał się podczas ich wykonywania. Tego rodzaju obchód wykonywany jest każdego dnia i stanowi również zabezpieczenie naszych klientów, np. w przypadku zasłabnięcia czy konieczności udzielenia pomocy medycznej"
Czytaj dalej na kolejnych slajdach - posługuj się klawiszami strzałek, myszką lub gestami.
Zawstydzona kobieta musi przeprosić?
Aquapark nie tylko nie przeprasza kobiet, ale... panią Natalię straszy policją, prokuraturą i sądem. Domaga się od niej sprostowania postów na Facebooku i przeprosin!
Oto co pisze Wrocławski Park Wodny do pani Natalii:
Dalsze pomawianie Wrocławskiego Parku Wodnego S.A. o postępowanie, które może narazić nas na utratę zaufania potrzebnego dla danego rodzaju działalności będzie skutkować skierowaniem zawiadomienia do organów ścigania o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 212 Kodeksu karnego, oraz wnioskiem o ustalenie tożsamości i Pani danych adresowych z uwagi na naruszenie obowiązujących przepisów prawa. Skorzystamy także z przysługującej nam ochrony dóbr osobistych, która wiązać się będzie z obowiązkiem zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.
Czytaj dalej na kolejnych slajdach - posługuj się klawiszami strzałek, myszką lub gestami.