Rozpoczęcie nauki w szkołach od 1 września w czasie pandemii koronawirusa może nie być łatwe. Jednak można się przygotować na to, by uniknąć zakażenia się wirusem. Jak to zrobić? Amerykańscy naukowcy opracowali szkolny indeks ryzyka, aby ocenić zagrożenia i zaproponować zalecenia dotyczące zmniejszenia ryzyka rozprzestrzeniania się wirusa, nie tylko wśród uczniów, ale także wśród nauczycieli i innych pracowników. Na jego podstawie przygotowaliśmy dla naszych czytelników ranking sytuacji i miejsc, gdzie zakażenia wzrasta, a gdzie jest najniższe.
Zdaniem epidemiologów szkoły powinny otwierać się tylko w miejscach, które mają mniej niż 75 potwierdzonych przypadków na 100 000 mieszkańców i gdzie wskaźnik pozytywności testu wynosi poniżej 5 procent. Naukowcy ocenili ryzyko zakażenia w czasie: transportu, przerwy lekcyjnej w tym podczas przerwy obiadowej, zajęć pozaszkolnych, a także udziału w zajęciach z wychowania-fizycznego czy dodatkowych lekcjach sportowych.
Jeśli chodzi o transport, to najbezpieczniejszy jest dojazd do szkoły rowerem, hulajnogą, pieszo, a także jeśli dziecko jest podwożone przez jednego z domowników. Ryzyko zakażenia wzrasta, gdy wybierzemy dojazd do szkoły niewielkim busikiem z innymi uczniami.
Ryzyko zakażenia wzrasta, gdy wybierzemy dojazd do szkoły niewielkim busikiem z innymi uczniami. Największe ryzyko zakażenia wystąpi wtedy, gdy wybierzemy transport publiczny lub gdy dojazd do szkoły będzie odbywał się szkolnym autobusem.