5/7
Straż pożarna i miejska pilnowały łosia
Zarówno strażacy jak i strażnicy zabezpieczyli teren i wezwali weterynarza. Zwierzę szarpało się i w końcu samo zeszło z ogrodzenia. Niestety dotkliwie się poraniło.
6/7
Weterynarz uśpił łosia
Łoś umierał na trawniku. Nie można było go uratować. Weterynarz musiał go uśpić, aby dalej nie cierpiał.
7/7
Łosia zabrano
Zwierzę zabrała firma, która ma podpisaną umowę z miastem.