1/11
W sobotę ligowe debiuty w Lechu Poznań zaliczyli Kristoffer...
fot. Adam JastrzęBowski

W sobotę ligowe debiuty w Lechu Poznań zaliczyli Kristoffer Velde i Jakub Antczak. Na występ Norwega czekaliśmy z dużym zaciekawieniem. Wszak jest to jeden z najdroższych piłkarzy Kolejorza w historii. Velde mógł się podobać, podobnie jak Antczak. Sprawdziliśmy, jak debiutowali skrzydłowi ściągnięci do Lecha Poznań w ciągu ostatnich pięciu latach.

Grzegorz Wojtkowiak, były piłkarz Lechii Gdańsk i Lecha Poznań przed niedzielnym starciem obu drużyn:



Zobacz jak zaczynali w ostatnich latach w Kolejorzu inni skrzydłowi --->

2/11
Norweg pokazał, że ma duży potencjał. Podobało nam się, jak...
fot. Adam JastrzęBowski

Kristoffer Velde

Norweg pokazał, że ma duży potencjał. Podobało nam się, jak prowadził piłkę. Pokazał, że jest szybki i pewny swoich umiejętności. Zaliczył asystę przy golu Mikaela Ishaka, otwierającego wynik meczu. Po meczu zapewniał, że zobaczymy w najbliższych meczach jego jeszcze lepszą wersję.

Kristoffer Velde w swoim debiucie zagrał 62 minuty i zaliczył asystę. Oddał jeden strzał na bramkę rywali, ale niecelny. Cztery razy był faulowany i raz został złapany na spalonym. Wykonał 9 na 10 dokładnych podań, miał jedno kluczowe podanie. Stoczył 13 pojedynków, z czego sześć było udanych. Wykonał cztery dryblingi i dwa z nich okazały się skuteczne. Stracił też sześć piłek, a jego ogólna ocena na bazie InStat Index wynosi 242.

W skali od 1-10 oceniliśmy Norwega na 7.

"Zadebiutował w Lechu i od razu w pierwszym składzie. Był aktywny od pierwszych minut. Szukał dryblingu. Po jednym z nich popisał się asystą do Ishaka. Perspektywiczny debiut, choć przeciwnik nie był zbyt klasowy" - napisaliśmy.

Grzegorz Wojtkowiak, były piłkarz Lechii Gdańsk i Lecha Poznań przed niedzielnym starciem obu drużyn:





Zobacz kolejne zdjęcie ---->

3/11
Z kolei Jakub Antczak to kolejny wychowanek Lecha Poznań,...
fot. Adam JastrzęBowski

Jakub Antczak

Z kolei Jakub Antczak to kolejny wychowanek Lecha Poznań, który dostał szansę na debiut w pierwszej drużynie. Ma 18 lat. Do Kolejorza trafił latem 2019 roku z FC Wrocław Academy.

- To pomocnik obdarzony niezłą techniką użytkową, może występować zarówno na skrzydle, jak i w środku pola. Tej jesieni zbiera cenne doświadczenie w drugiej lidze oraz Centralnej Lidze Juniorów i jesteśmy zadowoleni z czynionych przez niego postępów. Czekamy na więcej oraz liczymy, że w kolejnych miesiącach stanie się jedną z najważniejszych postaci naszych rezerw oraz zapracuje na przenosiny na Bułgarską - mówił o nim w grudniu na oficjalnej stronie poznańskiego klubu, dyrektor Akademii Lecha Poznań, Marcin Wróbel, gdy podpisywał trzyletni kontrakt z Lechem.

Trener Maciej Skorża też widzi w nim olbrzymi potencjał. Włączył zawodnika urodzonego w 2004 roku do kadry pierwszego zespołu na zgrupowanie do Turcji, dzięki czemu 18-latek był dobrze przygotowany do tego debiutu. Zaliczył też sporo minut w sparingach, jakie Kolejorz rozgrywał w Turcji. Trzeba powiedzieć, że zwrócił w nich na siebie uwagę, bo grał bez kompleksów, nie bał się dryblować. Pokazał dobrą szybkość i zadziorność.

W jednej z gier kontrolnych zaliczył nawet asystę. W swoim debiucie w ekstraklasie, który nastąpił w 71. min. meczu z Termaliką, miał nawet szansę na gola. Zabrakło mu jednak trochę zimnej krwi i doświadczenia. Zobacz, jak zaczynali w ostatnich latach w Kolejorzu inni skrzydłowi.

Grzegorz Wojtkowiak, były piłkarz Lechii Gdańsk i Lecha Poznań przed niedzielnym starciem obu drużyn:





Zobacz kolejne zdjęcie ---->

4/11
W momencie debiutu był zawodnikiem wypożyczonym tylko z...
fot. Łukasz Gdak

Maciej Makuszewski (24.07.2016, Lech - Zagłębie Lubin 0:2)

W momencie debiutu był zawodnikiem wypożyczonym tylko z Lechii do Lecha. Poznański klub wykupił go, za 300 tys. euro dopiero rok później. "Maki" w swoim debiucie zmienił, jak pisaliśmy "beznadziejnego Niki Bille Nielsena". Lecz gdy wchodził na boisko, było już po meczu, bo Miedziowi prowadzili 2:0.
Makuszewski przeżył w Lechu prawdziwą sinusoidę nastrojów. Do momentu kontuzji i debiutu w kadrze, kibice darzyli go sympatią. Później był już cieniem samego siebie. W Lechu rozegrał 110 spotkań, strzelił 9 goli i miał 26 asyst. Obecnie jest zawodnikiem islandzkiego klubu Leiknir Reykjavík.

Grzegorz Wojtkowiak, były piłkarz Lechii Gdańsk i Lecha Poznań przed niedzielnym starciem obu drużyn:




Zobacz kolejne zdjęcie ---->

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Lech - Legia 1:2 Dwa samobóje! Kolejorz sam strzelał sobie w kolano. Zobacz oceny

Lech - Legia 1:2 Dwa samobóje! Kolejorz sam strzelał sobie w kolano. Zobacz oceny

Kajakami z Poznania do Bałtyku. Wiosłowali 12 godzin dziennie, by pomóc seniorom

Kajakami z Poznania do Bałtyku. Wiosłowali 12 godzin dziennie, by pomóc seniorom

"Wstyd", "Zakład utylizacji marzeń". Mocna oprawa kibiców Lecha na meczu z Legią

"Wstyd", "Zakład utylizacji marzeń". Mocna oprawa kibiców Lecha na meczu z Legią

Zobacz również

To był sabotaż! Lech Poznań pomógł Legii Warszawa wygrać mecz w Poznaniu

To był sabotaż! Lech Poznań pomógł Legii Warszawa wygrać mecz w Poznaniu

Pożary w Poznaniu w okolicach stacji kolejowych. Czy to sprawka kibiców z Warszawy?

Pożary w Poznaniu w okolicach stacji kolejowych. Czy to sprawka kibiców z Warszawy?