O czym właściwie opowiada książka?
Książka “Ksiądz z Dachau. Wspomnienia więźnia niemieckich obozów koncentracyjnych” autorstwa księdza Ludwika Walkowiaka jest zapisem jego wspomnień. Duchowny był kapłanem archidiecezji poznańskiej, który na początku wojny został aresztowany przez Gestapo. Trafił do Fortu VII, a następnie został przetransportowany do Dachau. Stamtąd po krótkim pobycie wywieziono go do Gusen, a później znowu do Dachau, gdzie dożył wkroczenia amerykańskich wojsk. Książka przedstawia jego losy w niemieckich obozach koncentracyjnych. Jego cierpienie, cierpienie współwięźniów i jego przemyślenia, nieopisane zdumienie, że człowiek dobrowolnie i świadomie może wyrządzić taką krzywdę drugiemu człowiekowi.
Jest to drugie wydanie wspomnień księdza Walkowiaka, zgadza się?
Tak. Pierwsze ukazało się 1998 roku. Książka była wydana pt. „Dwa fronty. Wspomnienia więźnia II wojny światowej”. Natomiast w zeszłym roku trafiła ta książka do nas. Po przeanalizowaniu postanowiliśmy wydać ją pod zmienionym tytułem. Trzeba powiedzieć, że autor miał fenomenalną pamięć do dat, miejsc i do ludzi.
Dla kogo właściwie skierowana jest lektura czy jest to konkretny przedział wiekowy?
Książkę może przeczytać praktycznie każdy. Najlepiej jednak jakby to była młodzież, trochę starsza, która orientuje się w historii, jednak generalnie rzecz biorąc nie ma ograniczeń wiekowych. Książka jest adresowana do ludzi, którzy interesują się historią, biografiami, literaturą wspomnieniową, pamiętnikarską, ale także obyczajowo-fikcyjną, opisującą doświadczenia obozowe. Z racji tego, że akurat książka jest literaturą faktu, jej może powiększyć wiedzę czytelników na temat tego, jak rzeczywiście wyglądało życie w niemieckich obozach koncentracyjnych.
Na temat obozów koncentracyjnych powstało już dużo prac naukowych, co natomiast wyróżnia tę pozycję?
Faktycznie można odnieść czasem wrażenie, że w tej kwestii powiedziano wszystko... Jednak potem przypadkowo do rąk czytelnika trafiają kolejne wspomnienia innej niemieckiej ofiary i nagle widzimy niemieckie okrucieństwo wojenne z zupełnie innej perspektywy... Każda ofiara przeżyła to inaczej, a tu jak wspomniałem mamy do czynienia z literaturą faktu, więc nie ma mowy o zakłamaniach rzeczywistości.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Miejskie Historie - Trzcianka:
Obserwuj nas także na Google News
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?