Lech Poznań szczęśliwie zremisował we Wrocławiu. W tej kolejce przegrały wyprzedzające Kolejorza Pogoń oraz Cracovia, więc w sumie była to udana kolejka dla podopiecznych Dariusza Żurawia.
Oto 5 wniosków po sobotnim meczu na pustym stadionie we Wrocławiu. Czytaj dalej --->
1. Będziemy tęskinić za Darko Jevticiem
Lech Poznań zdobył punkt dzięki fenomenalnemu uderzeniu Darko Jevticia. Szwajcar ma na koncie już 5 goli i 5 asyst. W całym poprzednim sezonie zdobył 3 gole i miał 6 asyst, a dwa lata temu strzelił 5 goli i dodał 7 asyst. Pod względem liczb jego pożegnalny sezon w Kolejorzu może być, jeszcze lepszy niż też mistrzowski (7 goli i 2 asysty).
Darko mówił, że chce pożegnać się z Lechem z podniesioną głową, a nam się wydaje, że poznański klub powinien rozpocząć z nim rozmowy na temat przedłużenia kontraktu. Bez niego sportowa jakość zespołu na pewno spadnie, a za takimi golami jak we Wrocławiu, będziemy tęsknić przez wiele lat.
Przejdź do kolejnego zdjęcia --->
2. Van der Hart wybronił Lechowi kolejny mecz
Holenderski bramkarz gorzej ostatnio gra nogami, ale zdecydowanie lepiej broni. Co prawda Mateusz Cholewiak przerwał jego serię 445 minut bez straty gola, ale Mickey znów uratował Lechowi korzystny wynik. Gdyby nie kilka jego interwencji w pierwszej połowie, Śląsk miałby komfortową sytuację. Holender poprawił swoją sylwetkę, ma lepszy refleks, złapał pewność siebie i stał się mocnym punktem Lecha.
Przejdź do kolejnego zdjęcia --->
3. Lech znów pokazał swoje smutne oblicze
Niestety po meczu we Wrocławiu tego samego nie można powiedzieć o wielu jego kolegach. W tym spotkaniu Kolejorz znów pokazał swoje smutne oblicze. Trener Żuraw (na zdjęciu) nie ukrywał, że okres 25 minut w pierwszej połowie był najgorszym czasem, od kiedy trenuje poznaniaków.
Tak rzeczywiście było. Nie funkcjonowała druga linia, koszmarne błędy popełniała obrona, niewidoczny był Christian Gytkjaer. Taka dyspozycja po kilku niezłych meczach jest zastanawiająca. Dobrze, że Lechowi w tym roku został już tylko jeden mecz.
Przejdź do kolejnego zdjęcia --->
