1/4
Na takie spotkania kibice przy Bułgarskiej czekali bardzo...
fot. Adam Jastrzębowski

Na takie spotkania kibice przy Bułgarskiej czekali bardzo długo. Lech Poznań uczynił ze swojego stadionu twierdzę, której nie potrafią zdobyć nawet czołowe drużyny w naszej lidze. W sobotni wieczór Kolejorz rozgromił Śląsk Wrocław aż 4:0 i przerwał imponującą serię gości w liczbie spotkań bez porażki w PKO Ekstraklasie, która trwała od kwietnia. Przekonujące zwycięstwo pozwoliło podopiecznym trenera Macieja Skorży utrzymać pozycję lidera tabeli i powiększyć przewagę nad resztą stawki. Rewelacyjne spotkanie rozegrał strzelec dwóch goli - Jakub Kamiński. Ale nie tylko on!


Zobacz, jak oceniliśmy lechitów w pojedynku ze Śląskiem Wrocław ---->

2/4
Filip Bednarek - 6...
fot. Robert Woźniak

Bramkarz i obrońcy

Filip Bednarek - 6

Nie miał zbyt wiele pracy w tym spotkaniu. Rywale oddali jeden celny strzał w kierunku jego bramki, z którym nie miał żadnych problemów. Po meczu za tę interwencję chwalił go Maciej Skorża.

Lubomir Satka (grał do 73. minuty) - 7

Zanotował kolejny solidny występ na prawej stronie defensywy i w zasadzie tylko na niej się dzisiaj skupił. Nie podłączał się często do akcji ofensywnych, ale z pewnością nie tego wymagał od niego trener Skorża. Często zostawał jako trzeci środkowy obrońca.

Bartosz Salamon - 8

Sytuacja w Białymstoku nie podłamała go i na spotkanie ze Śląskiem wyszedł z chłodną głową. Skupienie nie opuściło go do ostatniego gwizdka. Znakomicie grał na wyprzedzenie, wygrywał wszystkie pojedynki powietrzne i kilkukrotnie stwarzał swoim kolegom okazję dalekimi podaniami prostopadłymi.

Antonio Milić - 7

Zagrał bardzo pewnie i dał trenerowi do myślenia w kontekście częstszego stawiania na Chorwata w rozgrywkach ligowych. Na początku drugiej połowy dwukrotnie swoimi interwencjami uchronił drużynę od zagrożenia.

Pedro Rebocho - 8

Zagrał po profesorsku w defensywie, a do tego świetnie odnajdywał się w grze do przodu. Nie pozwalał na nic zawodnikom Śląska, wielokrotnie ich wyprzedzając. Portugalczyk potrafi bardzo dobrze dośrodkować piłkę i to właśnie po jego zagraniu niefrasobliwość obrony gości wykorzystał Amaral.

Zobacz, jak oceniliśmy lechitów w pojedynku ze Śląskiem Wrocław ---->

3/4
Jesper Karlstrom - 7...
fot. Adam Jastrzębowski

Pomocnicy

Jesper Karlstrom - 7

Przyzwyczaił nas już do bardzo dobrej gry w odbiorze i należycie wywiązywał się ze swoich obowiązków w środku pola. Cały czas był pod grą i ponownie szukał swoich okazji również w ofensywie. Umiejętnie regulował tempo gry całej drużyny.

Pedro Tiba (grał do 73. minuty) - 6

Wprowadzał dużo spokoju w grze Kolejorza, nadawał akcjom płynności, ale w kilku sytuacjach grał zbyt bezpiecznie, cofając piłkę do środkowych obrońców. Momentami znikał z pola widzenia i nie potrafił znaleźć sobie miejsca na boisku.

Joao Amaral (grał do 73. minuty) - 8

Portugalczyk zaliczył znakomite wejście mecz, zdobywając bramkę już na początku spotkania. Udowodnił, że świetnie odnajduje się także na skrzydle, gdzie kilkukrotnie sprawiał problemy defensywie Śląska. To obecnie czołowy piłkarz Kolejorza.

Dani Ramirez - 7

Wykorzystał szansę otrzymaną od Macieja Skorży. Dobrze wyglądał w grze kombinacyjnej i nieźle współpracował z Pedro Tibą oraz Mikaelem Ishakiem. Widać było u Hiszpana sporą chęć do grania. Duży plus za asystę przy golu Kuby Kamińskiego.

Jakub Kamiński - 9 (grał do 65. minuty)

Wyglądał o wiele lepiej, niż w poprzednich spotkaniach. Stwarzał zagrożenie z lewej strony boiska, świetnie wychodząc do prostopadłych piłek. Imponował podręcznikowym przyjęciem piłki i świetnym wykończeniem, co zaowocowało dubletem wychowanka przy Bułgarskiej.

Zobacz, jak oceniliśmy lechitów w pojedynku ze Śląskiem Wrocław ---->

4/4
Mikael Ishak - 7 (grał do 78. minuty)...
fot. Grzegorz Dembiński

Napastnicy i zmiennicy

Mikael Ishak - 7 (grał do 78. minuty)

Jak w każdym meczu, był niezwykle pracowity. Poruszał się na całej szerokości boiska, często schodząc niżej, by pomóc kolegom w rozegraniu. Umiejętnie wykorzystał błąd defensywy Śląska i zdobył swoją 7. bramkę w tym sezonie PKO BP Ekstraklasy.

Grali także:

Filip Marchwiński (grał od 65. minuty) - 5

Zanotował dobre wejście z ławki i chwilę później znalazł się w znakomitej sytuacji do zdobycia bramki. Starał się jak najlepiej wykorzystać okazję, którą dał mu trener Skorża.

Michał Skóraś (grał od 73. minuty) - 5

Od razu po wejściu wykazywał się sporą aktywnością, ale niczego konkretnego nie dokonał.

Joel Pereira (grał od 73. minuty) - 5

Zastąpił Lubomira Satkę i wywiązał się ze swoich obowiązków, wniósł z pewnością jeszcze więcej do ofensywy.

Nika Kwekweskiri (grał od 73. minuty) - 5

Dał całkiem obiecującą zmianę, popisał się kilkoma ciekawymi zagraniami do przodu.

Artur Sobiech (grał od 78. minuty) - za krótko, by ocenić

Ostatnio pięć, teraz cztery. Lech znowu gromi przy Bułarskiej!

Kontynuuj przeglądanie galerii
Przejdź na i.pl

Polecamy

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka w Lesznie. Marsz Konfederacji do europarlamentu 2024

Z OSTATNIEJ CHWILI
Krzysztof Bosak i Anna Bryłka w Lesznie. Marsz Konfederacji do europarlamentu 2024

Otwarcie sezonu motocyklowego w Poznaniu. Zobacz zdjęcia!

Otwarcie sezonu motocyklowego w Poznaniu. Zobacz zdjęcia!

Sukces poznańskich "Łabędzi" w Warszawie. Zobacz zdjęcia!

Sukces poznańskich "Łabędzi" w Warszawie. Zobacz zdjęcia!

Zobacz również

Jarmark w Gnieźnie. Tłumy mieszkańców na ulicach

Jarmark w Gnieźnie. Tłumy mieszkańców na ulicach

Runmageddon 2024 w Poznaniu. Zawodnicy pokonywali przeszkody i taplali w błocie

Runmageddon 2024 w Poznaniu. Zawodnicy pokonywali przeszkody i taplali w błocie