
Już po raz szósty ulicami miasta przeszedł marsz narodowców. Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych zorganizowały nacjonalistyczne podkarpackie organizacje: Narodowy Rzeszów, Młodzież Wszechpolska i Obóz Narodowo-Radykalny.
- Żołnierze Wyklęci byli bohaterom antykomunistycznego podziemia, którzy z bronią w ręku przeciwstawili się sowieckiej agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu, musimy o nich pamiętać - mówili organizatorzy marszu. .
“Raz sierpem raz młotem czerwoną hołotę”, “A na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści”, “Armia Krajowa niech żyje”, “Cześć i chwała bohaterom” - takie transparenty nieśli uczestnicy marszu, a było ich około 500, wykrzykiwali też takie same hasła. Z pochodniami przeszli z rzeszowskiego Rynku pod pomnik Żołnierzy Wyklętych przy al. płk. Łukasza Cieplińskiego. Tam złożyli wieńce i kwiaty.

Już po raz szósty ulicami miasta przeszedł marsz narodowców. Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych zorganizowały nacjonalistyczne podkarpackie organizacje: Narodowy Rzeszów, Młodzież Wszechpolska i Obóz Narodowo-Radykalny.
- Żołnierze Wyklęci byli bohaterom antykomunistycznego podziemia, którzy z bronią w ręku przeciwstawili się sowieckiej agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu, musimy o nich pamiętać - mówili organizatorzy marszu. .
“Raz sierpem raz młotem czerwoną hołotę”, “A na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści”, “Armia Krajowa niech żyje”, “Cześć i chwała bohaterom” - takie transparenty nieśli uczestnicy marszu, a było ich około 500, wykrzykiwali też takie same hasła. Z pochodniami przeszli z rzeszowskiego Rynku pod pomnik Żołnierzy Wyklętych przy al. płk. Łukasza Cieplińskiego. Tam złożyli wieńce i kwiaty.

Już po raz szósty ulicami miasta przeszedł marsz narodowców. Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych zorganizowały nacjonalistyczne podkarpackie organizacje: Narodowy Rzeszów, Młodzież Wszechpolska i Obóz Narodowo-Radykalny.
- Żołnierze Wyklęci byli bohaterom antykomunistycznego podziemia, którzy z bronią w ręku przeciwstawili się sowieckiej agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu, musimy o nich pamiętać - mówili organizatorzy marszu. .
“Raz sierpem raz młotem czerwoną hołotę”, “A na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści”, “Armia Krajowa niech żyje”, “Cześć i chwała bohaterom” - takie transparenty nieśli uczestnicy marszu, a było ich około 500, wykrzykiwali też takie same hasła. Z pochodniami przeszli z rzeszowskiego Rynku pod pomnik Żołnierzy Wyklętych przy al. płk. Łukasza Cieplińskiego. Tam złożyli wieńce i kwiaty.

Już po raz szósty ulicami miasta przeszedł marsz narodowców. Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych zorganizowały nacjonalistyczne podkarpackie organizacje: Narodowy Rzeszów, Młodzież Wszechpolska i Obóz Narodowo-Radykalny.
- Żołnierze Wyklęci byli bohaterom antykomunistycznego podziemia, którzy z bronią w ręku przeciwstawili się sowieckiej agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu, musimy o nich pamiętać - mówili organizatorzy marszu. .
“Raz sierpem raz młotem czerwoną hołotę”, “A na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści”, “Armia Krajowa niech żyje”, “Cześć i chwała bohaterom” - takie transparenty nieśli uczestnicy marszu, a było ich około 500, wykrzykiwali też takie same hasła. Z pochodniami przeszli z rzeszowskiego Rynku pod pomnik Żołnierzy Wyklętych przy al. płk. Łukasza Cieplińskiego. Tam złożyli wieńce i kwiaty.