36-latka podejrzanego o posiadanie i udzielanie pornografii dziecięcej namierzyli policjanci do walki z cyberprzestępczością z KWP w Bydgoszczy. Mężczyznę przesłuchiwano w Prokuraturze Rejonowej Centrum-Zachód w Toruniu. Co ustalono?
PRZECZYTAJCIE >>>>>>
To kontynuacja sprawy, do której w 2017 roku policjanci rozliczyli 30-latka. Za przestępstwo określone w art. 202 § 3 kk grozi kara od 2 do 12 lat więzienia.
Polecamy: Najładniejsze dziewczyny z toruńskich studniówek [DUŻO ZDJĘĆ]
Kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy w toku prowadzonych czynności do sprawy z listopada, kiedy to namierzyli 30-latka podejrzanego o wymienianie się plikami z pornografią dziecięcą za pośrednictwem komunikatora internetowego.
Wspólnie z policjantami z wydziału dw. z cyberprzestępczością ustalili, że w ten przestępczy proceder może być zamieszany także mieszkaniec jednej z miejscowości powiatu giżyckiego, w sąsiednim woj. warmińsko-mazurskim.
Polecamy: Najładniejsze dziewczyny z toruńskich studniówek [DUŻO ZDJĘĆ]
W miniony wtorek (6 lutego) funkcjonariusze przeszukali jego miejsce zamieszkania, gdzie zabezpieczyli m.in. telefon komórkowy, za pomocą którego pliki te mogły być udostępniane. Podejrzewany 36-latek został zatrzymany do wyjaśnienia.
W miniony wtorek (6 lutego) funkcjonariusze przeszukali jego miejsce zamieszkania, gdzie zabezpieczyli m.in. telefon komórkowy, za pomocą którego pliki te mogły być udostępniane. Podejrzewany 36-latek został zatrzymany do wyjaśnienia.
Polecamy: Najładniejsze dziewczyny z toruńskich studniówek [DUŻO ZDJĘĆ]
Jeszcze tego samego dnia mężczyzna w Prokuraturze Rejonowej Centrum-Zachód w Toruniu usłyszał zarzut z art. 202 § 3 kk, mówiący o tym, że kto posiada lub rozpowszechnia treści pornograficzne z udziałem małoletniego podlega karze pozbawienia wolności od 2 do 12 lat.