Cóż, jedni przechodzą do historii, a o innych układają tylko powiedzonka. Każdy jest kowalem swego losu. Kilka miesięcy temu Grad mówił o sprzedaży stoczni jak o wielkim sukcesie. Dziś wyraził zadowolenie, że projektem zainteresowany jest nie inwestor, a katarska agencja rządowa.
Pewnie za kilka dni dowiemy się, że wycofanie się Kataru z zakupu stoczni to najlepsze co mogło się wydarzyć. Grunt to klęskę przekuć w sukces. Cóż, pewnie według ministra przyznanie się do błędu byłoby porażką. Według mnie, świadczyłoby o uczciwości. Jednak w tym kraju politycy nie ponoszą odpowiedzialności. I dopóki to się nie zmieni, mogą obiecywać do woli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?