1 z 10
Na Wildzie zginęło 5 osób, a ponad 60 zostało rannych....
fot. archiwum "Głosu Wielkopolskiego"

Największa katastrofa tramwajowa w Poznaniu

Na Wildzie zginęło 5 osób, a ponad 60 zostało rannych. Minęło już prawie 30 lat od największej katastrofy tramwajowej w Poznaniu. 8 września 1993 roku na ulicy 28 Czerwca 1956 r. tramwaj linii nr 10 wypadł z szyn i uderzył w bok kamienicy.

Ratownicy jeszcze długo nie mogli się otrząsnąć po tym, co zobaczyli. - Mną wstrząsnął widok nieprzytomnego dziecka, obok którego leżała urwana ręka - wspominał jeden z nich.

Czytaj dalej i zobacz zdjęcia --->

2 z 10
- Pracuję już wiele lat w straży, ale takiego makabrycznego...
fot. archiwum "Głosu Wielkopolskiego"

"Tak makabrycznego widoku nie pamiętam"

- Pracuję już wiele lat w straży, ale takiego makabrycznego widoku nie pamiętam, wszędzie mnóstwo krwi, jęki, ciała leżące w rozmaitych pozycjach - wspominał na łamach "Głosu Wielkopolskiego" jeden z ratowników.

9 września 1993 r. poznańskie dzienniki donosiły: "Śmierć w zmiażdżonym wagonie", "Tramwajowa tragedia". Dzień wcześniej o godz. 14.45 na skrzyżowaniu ulic 28 Czerwca 1956 r. i Pamiątkowej rozpędzony tramwaj 105N wypadł z szyn i uderzył w ścianę narożnego budynku.

Czytaj dalej i zobacz zdjęcia --->

3 z 10
- Siedziałam dwa miejsca za motorniczym - mówiła...
fot. archiwum "Głosu Wielkopolskiego"

Na Wildzie zginęło 5 osób, a ponad 60 zostało rannych

- Siedziałam dwa miejsca za motorniczym - mówiła dziennikarzowi "Głosu Wielkopolskiego" jedna z pasażerek - i widziałam, że jedziemy za szybko. Nie przypuszczałam jednak, że wagon może się wykoleić. Nagle poczułam, że się przewraca. Usłyszałam zbiorowy krzyk "Jezus Maria!", a potem polała się krew.

Pod stertami zmiażdżonego tramwaju uwięzionych zostało kilkanaście osób.

Czytaj dalej i zobacz zdjęcia --->

4 z 10
- Dach wagonu przyciśnięty był do budynku, nie można było go...
fot. archiwum "Głosu Wielkopolskiego"

Pod tramwajem uwięzionych zostało kilkanaście osób

- Dach wagonu przyciśnięty był do budynku, nie można było go odsunąć od ściany dźwigiem, bo poruszenie wrakiem spowodować mogło jeszcze większe obrażenia uwięzionych pasażerów - opowiadał brygadier Marek Kordus, który dowodził akcją ratunkową.

Czytaj dalej i zobacz zdjęcia --->

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Ogromny pożar zabytkowego pałacu pod Wrocławiem! Z żywiołem walczyło 36 strażaków

AKTUALIZACJA
Ogromny pożar zabytkowego pałacu pod Wrocławiem! Z żywiołem walczyło 36 strażaków

9 najtańszych kierunków na last minute. Ultra all inclusive tylko za 2000 zł!

9 najtańszych kierunków na last minute. Ultra all inclusive tylko za 2000 zł!

Zamrażam całe brzoskwinie i ścieram je na tarce. Dzieci proszą o ten deser codziennie

Zamrażam całe brzoskwinie i ścieram je na tarce. Dzieci proszą o ten deser codziennie

Zobacz również

Premier: powstanie „najnowocześniejsze lotnisko w Europie”. Opozycja: to karykatura

AKTUALIZACJA
Premier: powstanie „najnowocześniejsze lotnisko w Europie”. Opozycja: to karykatura

Akt oskarżenia w sprawie śmiertelnego wypadku w Żukowie. Zginęło dwoje strażaków

Akt oskarżenia w sprawie śmiertelnego wypadku w Żukowie. Zginęło dwoje strażaków