1/12
Wełniane podkolanówki, trampki i cały narciarski ekwipunek...
fot. Muzeum Dom Rodzinny Ojca Świętego Jana Pawła II

Wełniane podkolanówki, trampki i cały narciarski ekwipunek Karola Wojtyły, jeden z eksponatów w tym, nietypowym, muzeum. Co jeszcze można tu zobaczyć?

2/12
10....
fot. Muzeum Dom Rodzinny Ojca Świętego Jana Pawła II

10.
Odtworzony pokój rodziny Wojtyłów
Od 1919 do 1938 Wojtyłowie mieszkali na piętrze domu przy ul. Kościelnej 7 (dawniej Rynek 2, mieszkania 4). W kamienicy mieścił się wtedy sklep Chiela Bałamutha oraz inne sklepy i zakłady rzemieślnicze, tworząc swego rodzaju dom towarowy. Mieszkanie Wojtyłów składało się z trzech pomieszczeń w amfiladzie: kuchni, sypialni i salonu. Z dziedzińca krętymi schodami wchodziło się na balkon, z którego bezpośrednio można było wejść do kuchni – dziś wejście to jest przeszklone, a z uwagi na organizację zwiedzania do mieszkania wchodzi się przez salon.

Mieszkanie Wojtyłów urządzone było po mieszczańsku. Dziś można je oglądać odtworzone na podstawie wspomnień sąsiadów i kolegów Karola Wojtyły. Wyposażono je w meble z epoki i zachowane oryginalne przedmioty należące do Wojtyłów, m.in. haftowane przez Emilię Wojtyłową serwetki, jej torebkę oraz złoty wisiorek, a także część rodzinnej zastawy stołowej i fotografie z rodzinnego albumu.

W sypialni 18 maja 1920 roku około 17.00 przyszedł na świat przyszły Papież. To miejsce stało się głównym pomieszczeniem w domu po śmierci Emilii Wojtyłowej, kiedy mały Karol został w mieszkaniu sam z ojcem. Oprócz dwóch łóżek, na których spali ojciec z synem znajdował się tam także klęcznik, na którym – jak wspominał Jan Paweł II – modlił się nocami jego ojciec.
Przez okno kuchni, Karol widział na ścianie kościoła parafialnego zegar słoneczny z napisem Czas ucieka, wieczność czeka. W kuchni zobaczyć można autentyczne pojemniki na oliwę, cukier i ocet, piec z żeliwnymi okuciami, zlew (z początku lat 30., gdy doprowadzono wodociąg) oraz metalową formę do pieczenia wielkanocnego baranka, którą Emilia pożyczała od sąsiadki. Mieszkanie Wojtyłów jest sercem Muzeum, jednak – tak jak Karol i jego ojciec latem 1938 roku – trzeba je opuścić, by pójść śladami naszego Ojca Świętego.

3/12
9....
fot. Muzeum Dom Rodzinny Ojca Świętego Jana Pawła II

9.
TOREBKA EMILII WOJTYŁOWEJ
Po co właściwie biskupowi torebka? Zastanawiały się siostry pracujące w kurii na Franciszkańskiej 3. Wśród rzeczy, które pozostały po krakowskim arcybiskupie była także ona. Bardzo elegancka, posrebrzana, wykonana z biżuteryjną precyzją. W łańcuszkowy ścieg wplecione zostały trzy rzędy koralików zakończone frędzlami. U góry zakończona klipsem do zamykania i metalową rączką, dzięki której można ją było nosić w dłoni.
Jak trafiła do rzeczy bp Wojtyły można się domyślić dzięki starej fotografii, wykonanej ok. 1917-1918 roku. Widzimy na niej nastoletniego Edmunda i Emilię Wojtyłową, która odwiedziła go w czasie nauki w Enns. Oprócz pięknego stroju matki Papieża zwraca uwagę właśnie ta torebka.

Jaki był jej los po śmierci Pani Wojtyłowej? Używała jej Stefania Wojtyła, przyrodnia siostra Karola Wojtyły seniora. Od niej trafiła w ręce bratanka Karola, jako pamiątka po jego matce. Całe lata przeleżała w krakowskiej kurii, wśród innych rzeczy pozostawiony przez Jana Pawła II po jego przeprowadzce do Rzymu. Odnaleziona już po jego śmierci jest jedną z nielicznych pamiątek po Emilii Wojtyłowej.

4/12
8....
fot. Muzeum Dom Rodzinny Ojca Świętego Jana Pawła II

8.
AKT POTWIERDZAJĄCY WYBÓR KAROLA WOJTYŁY NA STOLICĘ PIOTROWĄ
Jak Wam się wydaje, co jest oficjalnym potwierdzeniem wyboru nowego papieża? Są kartki, na których kardynałowie zapisują swoje głosy. Zostają one jednak spalone i zamieniają się w ulotny biały dym. Czy więc po publicznym ogłoszeniu imienia nowego papieża nie zostaje żaden oficjalny dokument potwierdzający legalność jego wybór? Nic bardziej mylnego!
Urząd Papieskich Celebracji Liturgicznych przygotowuje przed konklawe dokument, który ma stanowić potwierdzenie legalności wyboru biskupa Rzymu. Sporządzony jest on po łacinie zawiera puste miejsce, w których wpisuje się nazwisko, tytuł i imiona pontyfikalne nowego papieża. Także po wyborze kard. Karola Wojtyły powstało takie potwierdzenie. Jeszcze w Kaplicy Sykstyńskiej, zaraz po tym, gdy nowo wybrany papież powiedział: przyjmuję, najstarszy ceremoniarz papieski Virgilio Noè uzupełnił i podpisał przygotowany wcześniej dokument. Akt potwierdzający wybór kard. Karola Wojtyły był przechowywany w archiwum Urzędu Papieskich Celebracji Liturgicznych. Po raz pierwszy został publiczne zaprezentowany w naszym Muzeum, dopiero w 40. rocznicę wyboru kard. Wojtyły na Stolicę Piotrową. Jest wyjątkowym darem, które Muzeum otrzymało od Guido Mariniego, mistrza papieskich ceremonii liturgicznych.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Tłumy na Pustyni Błędowskiej. Rowerzyści, pikniki na kocykach. Relaks na 102!

Tłumy na Pustyni Błędowskiej. Rowerzyści, pikniki na kocykach. Relaks na 102!

Mieszkańcy Oświęcimia ponieśli ulicami miasta gigantyczną flagę narodową. WIDEO

Mieszkańcy Oświęcimia ponieśli ulicami miasta gigantyczną flagę narodową. WIDEO

Majówkowy najazd na Krynicę-Zdrój. Turyści odwiedzają "sądeckie Krupówki"

Majówkowy najazd na Krynicę-Zdrój. Turyści odwiedzają "sądeckie Krupówki"

Zobacz również

Motocykliści i turyści wespół w zespół wokół cerkwi w Bielicznej. Rozpoczęli sezon

Motocykliści i turyści wespół w zespół wokół cerkwi w Bielicznej. Rozpoczęli sezon

Ktoś zniszczył Pomnik Bohaterów Ziemi Gorlickiej

Ktoś zniszczył Pomnik Bohaterów Ziemi Gorlickiej