Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragiczne żniwo mody na quady

Edyta Golisz
- To głupota, że na quada nie trzeba kasku - mówi Łukasz Kukla ze sklepu w Legnicy
- To głupota, że na quada nie trzeba kasku - mówi Łukasz Kukla ze sklepu w Legnicy Piotr Krzyżanowski
Coraz więcej wypadków dzieci na quadach. Walczymy o wprowadzenie nowych przepisów.

Kilka dni temu trzyletni chłopczyk zginął na quadzie w Lubuskiem. W tym samym czasie w Chojnowie ośmiolatek wjechał quadem pod auto. Przeżył cudem, skończyło się tylko na wielu złamaniach.

Ile takich wypadków było w ostatnim czasie? Nie wiadomo. Tak modne ostatnio quady są na polskich drogach taką nowością, że policja nie prowadzi jeszcze dla nich osobnych statystyk. Co gorsza - w polskim prawie nie ma jednolitych przepisów dla quadów. A w istniejących są luki, które sprawiają, że kierowca quada rozwijającego prędkość do 100 km na godzinę, nie musi mieć kasku.
- Zmiany w przepisach są niezbędne - potwierdza mł. insp. Mariusz Wasiak z Komendy Głównej Policji.

Krzysztof Hołowczyc, kierowca rajdowy i europoseł obiecał nam, że zajmie się sprawą.
- Bardzo wam dziękuję za wywołanie tego tematu. To poważny problem - mówi Hołowczyc. - Wykorzystam swoje uprawnienia, aby doprowadzić do zmiany przepisów.
Również poseł Janusz Mikulicz z PO zapewnił, że złoży w Sejmie interpelację.

Zmiany są pilnie potrzebne, bo obecnie quady w naszych przepisach... niemal nie istnieją. Do niedawna urzędy gmin miały problem z tym, jak je w ogóle rejestrować.
- I każdy urząd robił, jak uważał. Jedne quady zarejestrowano jako motocykle, inne jako ciągniki - przyznaje mł. insp. Marek Konkolewski z KGP. - I jesteśmy bezradni. Zatrzymujemy pędzącego kierowcę bez kasku, ale ten ma quada zarejestrowanego jako mały pojazd samochodowy, a na taki kask nie obowiązuje.

W dodatku jeśli quad został zarejestrowany jako motocykl, może nim jeździć już 13-letnie dziecko ze zwykłą kartą motorowerową.
Forma rejestrowania quadów została już ujednolicona, ale prawo nie działa wstecz i po drogach wciąż jeżdżą tysiące czterokołowców, zarejestrowanych jak się da. Co więcej, quady dla dzieci w ogóle nie wymagają rejestracji.
I choć dziecko do 13. roku życia nie może jeździć po drogach żadnym pojazdem mechanicznym, prawo nie zabrania już jeżdżenia quadem np. po polach.

A dorosłym brak wyobraźni.
- Wsadzą dzieciaka na dużego quada. I wystarczy, że najedzie na skarpę czy konar. Straci panowanie nad pojazdem i tragedia gotowa - ostrzega Hołowczyc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska