Ulewa w Białymstoku. Mieszkańców ciągle zalewa. Nikt z tym nic nie robi
Ulewa przeszła przez miasto i znowu wiele garaży i domów zostało zalanych. Nie inaczej było przy ulicy Pogodnej 37. Mieszkańcy mają dosyć, że ich ulica służy za zbiornik retencyjny. Nie pomogła nawet przebudowa ulicy.
Ulewa w Białymstoku. Mieszkańców ciągle zalewa. Nikt z tym nic nie robi
I choć ulica Pogodna była niedawno przebudowana, sytuacja przy kolejnej ulewie znowu się powtórzyła. Mieszkańcy mają dość tego, że ich garaże robią za zbiornik retencyjny dla okolicy.
- Miasto robiąc remonty podniosło poziom ulicy zmieniając przy tym panujące stosunki wodne - napisał do nas Zbigniew Sadowski - Kiedyś nadmiar deszczówki spływał do przydrożnego rowu. Teraz od kiedy garaż nawiedzają powodzie urzędnicy magistratu zbywają nas oraz Spółdzielnię Mieszkaniową Wielkoblokowa bełkotliwymi pismami.
Ulewa w Białymstoku. Mieszkańców ciągle zalewa. Nikt z tym nic nie robi
W maju ubiegłego roku utopiło się w boksach garażowych około 20 samochodów. Było 70 cm wody. Podczas wczorajszej ulewy garaże zalało na wysokość 50 cm.
Ulewa w Białymstoku. Mieszkańców ciągle zalewa. Nikt z tym nic nie robi
Ulewa przeszła przez miasto i znowu wiele garaży i domów zostało zalanych. Nie inaczej było przy ulicy Pogodnej 37. Mieszkańcy mają dosyć, że ich ulica służy za zbiornik retencyjny. Nie pomogła nawet przebudowa ulicy.
