Tam można znaleźć wszystko. Wystarczy przejść wśród rozłożonych na torach prowizorycznych straganów, by ubrać się od stóp do głów, umeblować mieszkanie, wzbogacić kolekcję płyt, książek lub antyków, a nawet kupić psa. Zwolenników targowiska jest tylu, co przeciwników. Jedni nie wyobrażają sobie weekendu bez łowów na torach, inni wspominają czasy, gdy ze Świebodzkiego odjeżdżały pociągi.
Dworzec Świebodzki został otwarty w 1843 roku i pełnił swoją funkcję do początku lat 90. XX wieku. Stąd kursowały pociągi m.in. do Jeleniej Góry, Wałbrzycha czy Jaworzyny Śląskiej. Ostatni przyjechał tutaj w maju 1992 roku. Potem PKP wydzierżawiły pomieszczenia dworca Teatrowi Polskiemu, klubowi nocnemu i firmom usługowym, a na torach pojawili się kupcy.
Czy Waszym zdaniem targowisko na Świebodzkim powinno zostać zlikwidowane? A może stało się już symbolem Wrocławia? Czekamy na opinie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?