W uroczystych obchodach Narodowego Święta Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Rzeszowie wzięli udział m.in. poseł na sejm Andrzej Szlachta, członek zarządu Województwa Podkarpackiego Stanisław Kruczek, wicewojewoda Jolanta Sawicka, z-ca prezydenta Rzeszowa Jolanta Kaźmierczak, starosta rzeszowski Józef Jodłowski oraz samorządowcy z regionu i mieszkańcy miasta.
W swoich wystąpieniach zaproszeni oficjele nawiązywali do obecnej sytuacji na Ukrainie. Szczególnie dobitne były słowa dr Dariusza Iwaneczko Dyrektora Instytutu Pamięci Narodowej w Rzeszowie.
- Józef Piłsudski nie rozróżniał imperializmu carskiego od bolszewickiego. Imperializm, jaki by on nie był jest wrogi wszystkiemu, co jest wolne. Żołnierze wyklęci podjęli walkę z bandyckim bolszewizmem ze wschodu, z którym obecnie walczą Ukraińcy - mówił dr Iwaneczko.
Odczytano apel poległych, złożono wieńce upamiętniające bohaterów i oddano im cześć salwą honorową. Dowódca uroczystości Ppłk Janusz Leżoń z 3PBOT odczytał list od Ministra Obrony Narodowej.
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych został ustanowiony 1 marca, w rocznicę zamordowania przez komunistów ppłk. Łukasza Cieplińskiego „Pługa”, żołnierza ZWZ-AK, prezesa IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”, a także sześciu innych działaczy WiN.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat