
Do wypadku doszło w poniedziałek na prostym odcinku drogi między miejscowościami Grochowce a Witoszyńce pod Przemyślem.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący audi, 23-letni mieszkaniec pow. przemyskiego jadąc w kierunku Grochowiec, potrącił 3-letniego chłopca, który nagle wbiegł na drogę - powiedziała mł. asp. Marta Fac z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu.
Chłopiec był reanimowany przez załogę pogotowia ratunkowego. Niestety, jego życia nie udało się uratować.
Kierujący audi był trzeźwy. Na miejscu tragedii pracuje policyjna grupa dochodzeniowa-śledcza. W chwili wypadku 3-latek był pod opieką dziadka.
Aktualizacja, wtorek godz. 8.42
Od 23-latka pobrano krew do badań. Na miejscu zdarzenia pod nadzorem prokuratora przeprowadzono czynności z udziałem biegłego z zakresu ruchu drogowego. Samochód zabezpieczono procesowo.
Funkcjonariusze wykonali oględziny miejsca zdarzenia, przesłuchano świadków. Decyzją prokuratora ciało zabezpieczono do dalszych badań. W tej sprawie prowadzone jest postępowanie, które ma na celu ustalenie okoliczności tego wypadku.

Do wypadku doszło w poniedziałek na prostym odcinku drogi między miejscowościami Grochowce a Witoszyńce pod Przemyślem.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący audi, 23-letni mieszkaniec pow. przemyskiego jadąc w kierunku Grochowiec, potrącił 3-letniego chłopca, który nagle wbiegł na drogę - powiedziała mł. asp. Marta Fac z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu.
Chłopiec był reanimowany przez załogę pogotowia ratunkowego. Niestety, jego życia nie udało się uratować.
Kierujący audi był trzeźwy. Na miejscu tragedii pracuje policyjna grupa dochodzeniowa-śledcza. W chwili wypadku 3-latek był pod opieką dziadka.
Aktualizacja, wtorek godz. 8.42
Od 23-latka pobrano krew do badań. Na miejscu zdarzenia pod nadzorem prokuratora przeprowadzono czynności z udziałem biegłego z zakresu ruchu drogowego. Samochód zabezpieczono procesowo.
Funkcjonariusze wykonali oględziny miejsca zdarzenia, przesłuchano świadków. Decyzją prokuratora ciało zabezpieczono do dalszych badań. W tej sprawie prowadzone jest postępowanie, które ma na celu ustalenie okoliczności tego wypadku.

Do wypadku doszło w poniedziałek na prostym odcinku drogi między miejscowościami Grochowce a Witoszyńce pod Przemyślem.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący audi, 23-letni mieszkaniec pow. przemyskiego jadąc w kierunku Grochowiec, potrącił 3-letniego chłopca, który nagle wbiegł na drogę - powiedziała mł. asp. Marta Fac z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu.
Chłopiec był reanimowany przez załogę pogotowia ratunkowego. Niestety, jego życia nie udało się uratować.
Kierujący audi był trzeźwy. Na miejscu tragedii pracuje policyjna grupa dochodzeniowa-śledcza. W chwili wypadku 3-latek był pod opieką dziadka.
Aktualizacja, wtorek godz. 8.42
Od 23-latka pobrano krew do badań. Na miejscu zdarzenia pod nadzorem prokuratora przeprowadzono czynności z udziałem biegłego z zakresu ruchu drogowego. Samochód zabezpieczono procesowo.
Funkcjonariusze wykonali oględziny miejsca zdarzenia, przesłuchano świadków. Decyzją prokuratora ciało zabezpieczono do dalszych badań. W tej sprawie prowadzone jest postępowanie, które ma na celu ustalenie okoliczności tego wypadku.

Do wypadku doszło w poniedziałek na prostym odcinku drogi między miejscowościami Grochowce a Witoszyńce pod Przemyślem.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący audi, 23-letni mieszkaniec pow. przemyskiego jadąc w kierunku Grochowiec, potrącił 3-letniego chłopca, który nagle wbiegł na drogę - powiedziała mł. asp. Marta Fac z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu.
Chłopiec był reanimowany przez załogę pogotowia ratunkowego. Niestety, jego życia nie udało się uratować.
Kierujący audi był trzeźwy. Na miejscu tragedii pracuje policyjna grupa dochodzeniowa-śledcza. W chwili wypadku 3-latek był pod opieką dziadka.
Aktualizacja, wtorek godz. 8.42
Od 23-latka pobrano krew do badań. Na miejscu zdarzenia pod nadzorem prokuratora przeprowadzono czynności z udziałem biegłego z zakresu ruchu drogowego. Samochód zabezpieczono procesowo.
Funkcjonariusze wykonali oględziny miejsca zdarzenia, przesłuchano świadków. Decyzją prokuratora ciało zabezpieczono do dalszych badań. W tej sprawie prowadzone jest postępowanie, które ma na celu ustalenie okoliczności tego wypadku.