Plaga dzikich węży to kolejne wyzwanie dla Rzymu
Rzym zmaga się z plagą dzikich węży. Mieszkańcy odczuwają niepokój, widząc węże na parkach, skwerach czy nawet na osiedlach. Mimo że większość z tych gatunków jest niejadowita, Rzymianie wciąż czują się niebezpiecznie. Spotkanie węża takiego jak na zdjęciu jest mało prawdopodobne.
Mieszkańcy Rzymu obawiają się spotkania z wężami
Spotyka się tu przede wszystkim zaskrońce, węże czeropalczaste i zielone węże biczowe. Jednak zdarzają się też inne gatunki. Kilka miesięcy temu w centrum miasta znaleziono nawet trzymetrowego pytona.
Plaga węży w Rzymie
Rzymianie nie czują się bezpiecznie w parkach, na skwerach czy nawet na własnych osiedlach, bo wszędzie można spotkać gady.
W Rzymie narasta panika
Mieszkańcy coraz częściej natykają się na węże. Incydenty zgłaszane są na policję. Eksperci uspokajają, że na szczęście w większości ludzie mają do czynienia z gatunkami niejadowitymi.
