Reprezentacja Finlandii - Robert Ivanov
Podczas listopadowego zgrupowania reprezentacji Finlandii, Robert Ivanov zagrał w dwóch spotkaniach eliminacyjnych do przyszłorocznego mundialu w Katarze. 27-latek zagrał 79 minut w starciu z Bośnią i Hercegowiną (3:1) oraz pełne 90 minut przeciwko Francji (0:2). Szczególnie spotkanie z "Trójkolorowymi" było dla Finów istotne z perspektywy walki o awans do mistrzostw świata 2022.
Porażka z Francją przekreśliła marzenia kadry Markku Kanervy o występie na mundialu w Katarze, ale z pewnością cieszy fakt, że zawodnik Warty Poznań stał się jednym z podstawowych graczy swojego zespołu narodowego, a szkoleniowiec również podkreśla, jak ważną postacią jest dla niego Ivanov. Jeśli stoper "Zielonych" utrzyma dobrą dyspozycję w klubie, może w przyszłych eliminacjach pełnić kluczową rolę w defensywie reprezentacji Finlandii.
Zobacz, jak spisali się gracze Lecha oraz Warty Poznań w swoich reprezentacjach narodowych ------>
Reprezentacja Słowacji - Lubomir Satka
Tradycyjnie już kolejne występy w reprezentacji naszych południowych sąsiadów odnotował Lubomir Satka. Obrońca Lecha Poznań rozegrał komplet minut w starciach ze Słowenią (2:2) oraz Maltą (6:0), a jego partnerem w defensywie ponownie był Milan Skriniar z Interu Mediolan, który w starciu ze Słoweńcami nie popisał się i miał negatywny udział przy straconych bramkach dla swojego zespołu.
Lubo wyglądał dość pewnie, choć w drugim pojedynku z Maltą nie miał zbyt wiele pracy, bowiem gospodarze oddali tylko jeden strzał na bramkę Słowaków i to w dodatku niecelny, a samo spotkanie kończyli grając w "9" po dwóch czerwonych kartkach. Debiut w reprezentacji zaliczył w tym meczu były zawodnik Lecha Poznań - Vernon De Marco. Mało tego, 28-latek wpisał się również na listę strzelców.
Zobacz, jak spisali się gracze Lecha oraz Warty Poznań w swoich reprezentacjach narodowych ------>
Reprezentacja Gruzji - Nika Kwekweskiri
Gruzini kończyli eliminacje 11 listopada w starciu ze Szwecją, której poniekąd utrudnili sprawę awansu na przyszłoroczny mundial. Niespodziewanie reprezentacja Zuraba Chinaziszwiliego pokonała Szwedów 2:0. Kwalifikacje dla nich można uznać za mało udane, choć w grupie z Hiszpanią, Szwecją, czy Grecją nie wymagano od Gruzji awansu. Nika Kwekweskiri w pojedynku ze Skandynawami zagrał 90 minut, a w doliczonym czasie gry zmienił go Giorgi Aburjania.
Kilka dni później Gruzini zmierzyli się w towarzyskim meczu z Uzbekistanem, a "Kwekwe" spędził cały mecz na murawie i był jednym z lepszych graczy na boisku. Jego reprezentacja zwyciężyła skromnie 1:0, grając pod koniec meczu w osłabieniu po czerwonej kartce dla 19-letniego Irakliego Azarowa.
Zobacz, jak spisali się gracze Lecha oraz Warty Poznań w swoich reprezentacjach narodowych ------>
Reprezentacja Czech - Jan Sykora
Warto wspomnieć o zawodniku, który aktualnie przebywa na wypożyczeniu w Viktorii Pilzno. Sykora dzięki dobrym występom w czeskiej ekstraklasie znalazł uznanie w oczach selekcjonera kadry narodowej i otrzymał szansę w towarzyskim starciu z Kuwejtem oraz eliminacjach do mundialu przeciwko Estonii.
27-latek w starciu z Kuwejtem (7:0) wszedł na boisko w 72. minucie, ale to nie przeszkodziło mu, by zapisać na swoim koncie dublet ustrzelony w zaledwie 5 minut. Jego dobre wejście do drużyny nie umknęło uwadze selekcjonera, który w pojedynku z Estonią w przypadku kontuzji jednego z graczy, jako pierwszego z ławki posłał do gry właśnie Sykorę. Pomocnik spędził na murawie 63 minuty i ponownie trafił do siatki, a jego reprezentacja zwyciężyła 2:0, a na wiosnę zagra w barażach do mistrzostw świata, dzięki gwarantowanej pozycji w Lidze Narodów.