Piłkarze Lecha Poznań oraz Warty Poznań zakończyli ostatnie w tym roku zgrupowania reprezentacji narodowych i wracają do stolicy Wielkopolski, by przygotować się do kolejnych spotkań PKO BP Ekstraklasy. Dla kilku graczy listopadowa przerwa na kadrę okazała się znakomita i w dobrych nastrojach będą mogli pojawić się na treningu swojego zespołu. To wszystko za sprawą świetnych wyników, jakie wykręciła reprezentacja Polski do lat 21 w starciach z Niemcami (4:0) oraz Łotwą (5:0). Biało-Czerwoni wciąż walczą o udział w mistrzostwach Europy, które odbędą się w 2023 roku w Rumunii oraz Gruzji. Jak zaprezentowali się poszczególni piłkarze i jak poszło ich drużynom? Sprawdzamy!
Jak zaprezentowali się poszczególni piłkarze i jak poszło ich drużynom? Sprawdzamy -->
Reprezentacja Polski do lat 20 - Lech Poznań
Na listopadowe zgrupowanie kadry do lat 20 w Uniejowie został zaproszony Krystian Palacz. Dla 18-letniego lewego obrońcy była to okazja do debiutu w drużynie Miłosza Stępińskiego, gdyż do tej pory rywalizował o miejsce w składzie w reprezentacji U-19 pod wodzą byłego już selekcjonera - Mariusza Rumaka.
Polacy podczas krótkiego obozu wybrali się do Bukaresztu na mecz z reprezentantami Rumunii. Rówieśnicy okazali się lepsi, wygrywając 2:1. W drugiej połowie na boisku zameldował się Palacz, który zmienił gracza Odry Opole, Mateusza Maćkowiaka i wystąpił na pozycji lewego wahadłowego.
Zobacz, jak spisali się gracze Lecha oraz Warty Poznań w swoich reprezentacjach narodowych ------>
Reprezentacja Polski do lat 20 - Warta Poznań
W kadrze trenera Miłosza Stępińskiego znalazło się miejsce również dla Szymona Czyża (na zdj. z prawej). 20-latek w październiku przebywał na zgrupowaniu ze starszą kadrą, ale w najważniejszych spotkaniach tej jesieni, nie znalazł się w orbicie zainteresowań Macieja Stolarczyka i wystąpił w reprezentacji do lat 20 w pojedynku z Rumunią. Zawodnik Warty Poznań rozegrał pełne 90 minut, ale nie miał bezpośredniego wpływu na losy rywalizacji. Polacy jedyną bramkę w przegranym meczu zdobyli po rzucie karnym, który wykorzystał Karol Struski.
Zobacz, jak spisali się gracze Lecha oraz Warty Poznań w swoich reprezentacjach narodowych ------>
Reprezentacja Polski do lat 21 - Lech Poznań
Na zgrupowaniu kadry Macieja Stolarczyka pojawiło się tradycyjnie trzech lechitów - Jakub Kamiński, Michał Skóraś oraz Filip Marchwiński. Biało-Czerwoni mają za sobą fantastyczny tydzień, w którego trakcie historycznie ograli reprezentacje Niemiec (4:0) oraz Łotwy (5:0).
W starciu z naszymi zachodnimi sąsiadami najlepszy na boisku był kapitan kadry młodzieżowej, Kuba Kamiński. 19-latek zaliczył dwie asysty i przez niemiecki magazyn Kicker został oceniony na 1, co oznacza najwyższy możliwy stopień (Niemcy korzystają z odwrotnej skali ocen). Do siatki trafił również Michał Skóraś, który przy strzelonym golu znakomicie poradził sobie z obrońcą rywali i uderzył precyzyjnie z ostrego kąta. 21-letni skrzydłowy zagrał 84 minuty w tym spotkaniu, Kamiński spędził na murawie pełne 90 minut, zaś Filip Marchwiński nie podniósł się z ławki rezerwowych.
W pojedynku z Łotwą na stadionie Cracovii ponownie wystąpili dwaj skrzydłowi Lecha Poznań, choć na nieco innych pozycjach. Michał Skóraś pełnił rolę wahadłowego, zaś Jakub Kamiński rozgrywającego w środkowej strefie boiska. Obaj panowie zaliczyli na swoim koncie asysty przy trafieniach Bejgera oraz Kozłowskiego, a Polacy zaaplikowali rywalom łącznie aż 5 goli. Filip Marchwiński pojawił się na murawie w 72. minucie, zmieniając Kamińskiego. Michał Skóraś opuścił boisko tak samo, jak kolega z drużyny, a w jego miejsce zameldował się Maksymilian Sitek ze Stali Mielec.
Zobacz, jak spisali się gracze Lecha oraz Warty Poznań w swoich reprezentacjach narodowych ------>