Wydarzenie miało miejsce w piątek, około godziny 22.30. W miejscowości Kamianki jadące od strony Burzyna, rozpędzone BMW na łuku drogi prawdopodobnie najpierw staranowało drzewo, później dachowało, aż zatrzymało się w polu.
Zobacz też: Wypadek Śmiertelny na DK 61. Zginął 30-letni kierowca seicento;
Za kierownicą samochodu siedział 24-latek. Siła uderzenia była tak silna, że mężczyzna został uwięziony w kompletnie rozbitym aucie. Strażacy musieli wyciągać go przy użyciu specjalistycznych narzędzi hydraulicznych.
Mężczyzna miał dużo szczęścia i cudem przeżył wypadek, jednak jego stan jest ciężki. Został przewieziony do szpitala, gdzie walczy o życie.
W zdarzeniu uczestniczyły 2 zastępy naszej jednostki, zastęp PSP Łomża, zespół ratownictwa medycznego, oraz policja. Akcja trwała 3 godziny.