Zdjęcia realizowano na terenie Muzeum Lotnictwa Polskiego w sobotę i niedzielę. Filmowcy wykorzystali zgromadzoną tam kolekcję, aby nakręcić sceny rozgrywające się na niemieckim lotnisku podczas wojny.
- Dzięki samolotom znajdującym się w krakowskim muzeum mogliśmy odtworzyć realia panujące w 1940 roku. Spełniało wszelkie wymogi historyczne - powiedział nam Jacek Samojłowicz, pomysłodawca i producent filmu.
W zdjęciach wzięli udział członkowie grup rekonstrukcyjnych z Krakowa i okolic. Pełnili role statystów, wcielając się w postacie umundurowanych pilotów i mechaników pracujących na niemieckim lotnisku.
- Sekwencje rozgrywające się na angielskim lotnisku - w tym przylot samolotu Hurricane - zostaną nakręcone na lotnisku w Konstancinie pod Warszawą. Wypożyczyliśmy autentyczny model Historic Hurricane’a z brytyjskiej Aircraft Collection, zajmującej się właśnie udostępnianiem takich maszyn na potrzeby filmów - wyjaśnia Samojłowicz.
Zdjęcia do „Dywizjonu 303” będą jeszcze kręcone w polskim studiu oraz w plenerach Anglii i USA. „Dywizjon 303” będzie gotowy w 2017 roku. Produkcja została sfinansowana z prywatnych środków przy wsparciu Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?