Istotną praktyką w Lechu Poznań jest ogrywanie młodych i utalentowanych zawodników akademii w klubach Fortuna 1. Ligi, aby przygotować ich do gry w pierwszym zespole Kolejorza w rozgrywkach PKO Ekstraklasy. Tym razem nie tylko w takich przypadkach byli wypożyczani piłkarze z Kolejorza.
[b Sprawdzamy, jak radzą sobie zawodnicy, którzy na grę w zespole Macieja Skorży nie mieli zbyt dużych szans.
--->[/b]
Krzysztof Bąkowski
Młody golkiper jest jednym z najbardziej utalentowanych zawodników w Akademii Lecha Poznań. 18-latek po udanym dla siebie sezonie w rezerwach Kolejorza, został wysłany na wypożyczenie do jednego z klubów Fortuna 1. Ligi, by ogrywać się na wyższym poziomie i nabierać doświadczenia w bramce przed wskoczeniem do pierwszego składu Lecha.
W obecnych rozgrywkach, w barwach Stomilu Olsztyn, Bąkowski zagrał 13 razy i dwukrotnie zachował czyste konto. Defensywa podopiecznych Adriana Stawskiego nie prezentuje się w tym sezonie najlepiej, czego dowodem jest aż 27 straconych bramek w 17 meczach. Wielokrotnie dobrymi interwencjami popisywał się wychowanek Kolejorza, dzięki czemu ten wynik nie jest gorszy. 18-letni bramkarz zdołał obronić m.in. dwa rzuty karne w starciach z Górnikiem Polkowice, czy Skrą Częstochowa.
Ze względu na status młodzieżowca, szanse Bąkowskiego na grę w przyszłym sezonie w PKO Ekstraklasie są dość wysokie. Golkiper Lecha jest przymierzany do pierwszej drużyny, choć w tym momencie nie wydaje się być jednak w 100 proc. gotowy na tak dużą odpowiedzialność. Wszystko zweryfikuje zapewne runda wiosenna.
Zobacz, jak radzą sobie pozostali zawodnicy wypożyczeni z Lecha Poznań ---->
Jakub Niewiadomski
Lewy obrońca pozostaje na wypożyczeniu w GKS Jastrzębie już od stycznia 2021 roku. 19-latek wiosną zdawał w Poznaniu maturę i miał okazję trenować pod okiem Macieja Skorży, który chciał przyjrzeć się młodemu zawodnikowi w kontekście obsady lewej obrony. W tym sezonie okazji do gry nie miałby praktycznie wcale, ze względu na obecność Barry'ego Douglasa, czy Pedro Rebocho. Ta dwójka stanowi również poważne zagrożenie dla Niewiadomskiego w kolejnych rozgrywkach, a przecież w kolejce do pierwszego składu czeka także Krystian Palacz.
W obecnym sezonie Fortuna 1. Ligi wychowanek Kolejorza ustawiany jest głównie na lewym skrzydle. 19-latek miał okazję zaprezentować się w 11 spotkaniach, w których dwukrotnie wpisywał się także na listę strzelców. Niewiadomskiemu trudno jest jednak wywalczyć stałe miejsce w wyjściowym składzie, gdyż do tej pory tylko 5 razy pojawiał się na murawie od pierwszej minuty i nie zdołał rozegrać jesienią pełnych 90 minut.
Ciekawostką jest, że w pojedynku z Odrą Opole były młodzieżowy reprezentant Polski wystąpił na pozycji... środkowego obrońcy. W ciągu sześciu minut, drużyna z Niewiadomskim na stoperze straciła dwie bramki, ale po przerwie doprowadziła do wyrównania i ostatecznie zremisowała spotkanie. GKS Jastrzębie zajmuje aktualnie 17. miejsce w ligowej tabeli.
Zobacz, jak radzą sobie pozostali zawodnicy wypożyczeni z Lecha Poznań ---->
Juliusz Letniowski
Formalnie, 23-latek wciąż pozostaje zawodnikiem Lecha Poznań, ale jego obecny pracodawca - Widzew Łódź - ma możliwość wykupu zawodnika. Konkurencja w drużynie Kolejorza okazała się dla Juliusza Letniowskiego zbyt wymagająca, a dodatkowo zawodnik zmagał się z poważną kontuzją kolana, niemal od początku swojej przygody z Lechem. Grywał głównie w rezerwach, dla których w 15 meczach zdobył 5 bramek i zanotował 3 asysty. W pierwszej drużynie Kolejorza wystąpił tylko w 6 meczach.
W poprzednim sezonie był wyróżniającą się postacią w Arce Gdynia, stąd wzbudził zainteresowanie Widzewa Łódź, w którym od początku nie wiedzie mu się tak dobrze, a dodatkowo został przesunięty nieco wgłąb pola, na pozycję nr 6/8. W 11 meczach Fortuna 1. Ligi zanotował jednak 3 bramki i 3 asysty, co wydaje się być dobrym wynikiem. Mimo tego, trener Janusz Niedźwiedź od 4 spotkań nie widzi dla niego miejsca nawet w kadrze na mecz.
Zobacz, jak radzą sobie pozostali zawodnicy wypożyczeni z Lecha Poznań ---->