16 maja 2018 roku Tomasz Komenda usłyszał to, na co czekał długie lata. Sąd najwyższy uznał, że Tomasz Komenda, który 18 lat spędził w więzieniu skazany za morderstwo i gwałt w podwrocławskich Miłoszycach jest niewinny. Radość, łzy szczęścia, niedowierzanie. - Usłyszałem to, co powinienem usłyszeć 18 lat temu, na początku tego postępowania. Jakby tona spadła mi z pleców - mówił Tomasz Komenda po ogłoszeniu wyroku o uniewinnieniu. - Jak ci ludzie, którzy mnie wtedy wsadzili, mogą teraz spokojnie patrzeć w lustro? Bardzo mocno wierzę w to że zasiądą na ławie oskarżonych - dodał. - Modliłem się do papieża Jana Pawła II, żeby mnie do siebie zabrał albo żeby mi pomógł. I stał się cud. Chcę pojechać na jego grób i mu podziękować - dodał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!