BMW 3ERFEST w Kozienicach za nami.

Cuda motoryzacji, które mieliśmy okazję podziwiać nad jeziorem zostały wybrane spośród 400 zgłoszeń, które napłynęły do organizatorów. Jak co roku mieli oni twardy orzech do zgryzienia, ponieważ z kilkuset należało wybrać te perełki, które przyjadą do Kozienic.

– Braliśmy pod uwagę samochody bardzo ładnie zrobione, jak najbliższe oryginałom, zadbane, bez żadnych oznak rdzy. Oczywiście zdjęcia, które oglądaliśmy nie oddają całkowicie rzeczywistości, ale wydaję nam się, że te najlepsze projekty są z nami – przyznaje Patryk, jeden z organizatorów.

Kierowcy zaczęli zjeżdżać do Kozienic już w piątek wieczorem. Pierwszy dzień zlotu miał formę spotkania integracyjnego. Fani BMW mieli okazję wspólnie grillować i porozmawiać. Główne atrakcje zaplanowano na sobotę. Rano tradycyjnie odbyła się parada aut. Po powrocie kierowcy ustawili swoje auta tak, by odwiedzający imprezę mogli je dokładnie obejrzeć. Przed sceną natomiast toczyły się prezentacje konkursowe aut.