5 z 19
Na miejscu tragedii na ulicy Grudziądzkiej, gdzie na...
fot. Grzegorz Olkowski

Śmierć dwóch osób na pasach w Toruniu. Znicze w miejscu tragedii

Na miejscu tragedii na ulicy Grudziądzkiej, gdzie na przejściu dla pieszych śmiertelnie potrącona została matka z córką, w wieku 52 i 18 lat, pojawiły się znicze i kwiaty.

W sobotę po godz. 19 na przejściu dla pieszych przy ul. Grudziądzkiej w Toruniu doszło do tragedii. 52-letnia matka z 18-letnią córką przechodzące przez oznakowane przejście dla pieszych, bez sygnalizacji świetlnej, zostały potrącone przez BMW. Autem jechał 26-letni mieszkaniec Torunia. Jak informują świadkowie, obie kobiety były najpierw reanimowane przez przechodniów, następnie kobiety zostały przewiezione przez karetki pogotowia do toruńskich szpitali. Niestety, pomimo usilnych starań lekarzy nie udało się ich uratować.

- Policjanci na miejscu zbadali trzeźwość kierowcy. W chwili badania był trzeźwy - mówi podinsp. Wioletta Dąbrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. - Pobrano jednak od niego krew celem ewentualnych dalszych badań. Decyzją prokuratora mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie a jego pojazd zabezpieczono procesowo na parkingu. Czynności były nadzorowane przez Prokuratora Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum Zachód.

Policjanci apelują do wszystkich osób, które były świadkami tego zdarzenia lub mogą pomóc w tej sprawie o pilny kontakt z Komendą Miejską Policji w Toruniu ul. Grudziądzka 17 lub z numerami telefonów 56 641 23 69 , 56 641 2609 lub 56 641 2607.
Dokładne przyczyny tego tragicznego wypadku wyjaśniać będą prowadzący to śledztwo.
W miejscu tragedii od rana płoną znicze.

6 z 19
Na miejscu tragedii na ulicy Grudziądzkiej, gdzie na...
fot. Grzegorz Olkowski

Śmierć dwóch osób na pasach w Toruniu. Znicze w miejscu tragedii

Na miejscu tragedii na ulicy Grudziądzkiej, gdzie na przejściu dla pieszych śmiertelnie potrącona została matka z córką, w wieku 52 i 18 lat, pojawiły się znicze i kwiaty.

W sobotę po godz. 19 na przejściu dla pieszych przy ul. Grudziądzkiej w Toruniu doszło do tragedii. 52-letnia matka z 18-letnią córką przechodzące przez oznakowane przejście dla pieszych, bez sygnalizacji świetlnej, zostały potrącone przez BMW. Autem jechał 26-letni mieszkaniec Torunia. Jak informują świadkowie, obie kobiety były najpierw reanimowane przez przechodniów, następnie kobiety zostały przewiezione przez karetki pogotowia do toruńskich szpitali. Niestety, pomimo usilnych starań lekarzy nie udało się ich uratować.

- Policjanci na miejscu zbadali trzeźwość kierowcy. W chwili badania był trzeźwy - mówi podinsp. Wioletta Dąbrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. - Pobrano jednak od niego krew celem ewentualnych dalszych badań. Decyzją prokuratora mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie a jego pojazd zabezpieczono procesowo na parkingu. Czynności były nadzorowane przez Prokuratora Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum Zachód.

Policjanci apelują do wszystkich osób, które były świadkami tego zdarzenia lub mogą pomóc w tej sprawie o pilny kontakt z Komendą Miejską Policji w Toruniu ul. Grudziądzka 17 lub z numerami telefonów 56 641 23 69 , 56 641 2609 lub 56 641 2607.
Dokładne przyczyny tego tragicznego wypadku wyjaśniać będą prowadzący to śledztwo.
W miejscu tragedii od rana płoną znicze.

7 z 19
Na miejscu tragedii na ulicy Grudziądzkiej, gdzie na...
fot. Grzegorz Olkowski

Śmierć dwóch osób na pasach w Toruniu. Znicze w miejscu tragedii

Na miejscu tragedii na ulicy Grudziądzkiej, gdzie na przejściu dla pieszych śmiertelnie potrącona została matka z córką, w wieku 52 i 18 lat, pojawiły się znicze i kwiaty.

W sobotę po godz. 19 na przejściu dla pieszych przy ul. Grudziądzkiej w Toruniu doszło do tragedii. 52-letnia matka z 18-letnią córką przechodzące przez oznakowane przejście dla pieszych, bez sygnalizacji świetlnej, zostały potrącone przez BMW. Autem jechał 26-letni mieszkaniec Torunia. Jak informują świadkowie, obie kobiety były najpierw reanimowane przez przechodniów, następnie kobiety zostały przewiezione przez karetki pogotowia do toruńskich szpitali. Niestety, pomimo usilnych starań lekarzy nie udało się ich uratować.

- Policjanci na miejscu zbadali trzeźwość kierowcy. W chwili badania był trzeźwy - mówi podinsp. Wioletta Dąbrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. - Pobrano jednak od niego krew celem ewentualnych dalszych badań. Decyzją prokuratora mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie a jego pojazd zabezpieczono procesowo na parkingu. Czynności były nadzorowane przez Prokuratora Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum Zachód.

Policjanci apelują do wszystkich osób, które były świadkami tego zdarzenia lub mogą pomóc w tej sprawie o pilny kontakt z Komendą Miejską Policji w Toruniu ul. Grudziądzka 17 lub z numerami telefonów 56 641 23 69 , 56 641 2609 lub 56 641 2607.
Dokładne przyczyny tego tragicznego wypadku wyjaśniać będą prowadzący to śledztwo.
W miejscu tragedii od rana płoną znicze.

8 z 19
Na miejscu tragedii na ulicy Grudziądzkiej, gdzie na...
fot. Grzegorz Olkowski

Śmierć dwóch osób na pasach w Toruniu. Znicze w miejscu tragedii

Na miejscu tragedii na ulicy Grudziądzkiej, gdzie na przejściu dla pieszych śmiertelnie potrącona została matka z córką, w wieku 52 i 18 lat, pojawiły się znicze i kwiaty.

W sobotę po godz. 19 na przejściu dla pieszych przy ul. Grudziądzkiej w Toruniu doszło do tragedii. 52-letnia matka z 18-letnią córką przechodzące przez oznakowane przejście dla pieszych, bez sygnalizacji świetlnej, zostały potrącone przez BMW. Autem jechał 26-letni mieszkaniec Torunia. Jak informują świadkowie, obie kobiety były najpierw reanimowane przez przechodniów, następnie kobiety zostały przewiezione przez karetki pogotowia do toruńskich szpitali. Niestety, pomimo usilnych starań lekarzy nie udało się ich uratować.

- Policjanci na miejscu zbadali trzeźwość kierowcy. W chwili badania był trzeźwy - mówi podinsp. Wioletta Dąbrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. - Pobrano jednak od niego krew celem ewentualnych dalszych badań. Decyzją prokuratora mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie a jego pojazd zabezpieczono procesowo na parkingu. Czynności były nadzorowane przez Prokuratora Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum Zachód.

Policjanci apelują do wszystkich osób, które były świadkami tego zdarzenia lub mogą pomóc w tej sprawie o pilny kontakt z Komendą Miejską Policji w Toruniu ul. Grudziądzka 17 lub z numerami telefonów 56 641 23 69 , 56 641 2609 lub 56 641 2607.
Dokładne przyczyny tego tragicznego wypadku wyjaśniać będą prowadzący to śledztwo.
W miejscu tragedii od rana płoną znicze.

Pozostało jeszcze 10 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Sypialnia z ChatemGPT. Takie wnętrze zaprojektowała sztuczna inteligencja

Sypialnia z ChatemGPT. Takie wnętrze zaprojektowała sztuczna inteligencja

Dramat pod Krakowem. Nocny wypadek pojazdu. Auto spłonęło, w ogniu zginął kierowca

Dramat pod Krakowem. Nocny wypadek pojazdu. Auto spłonęło, w ogniu zginął kierowca

Brutalne zabójstwo na kampusie UW. Dziś ostatnie pożegnanie Pani Małgorzaty

Brutalne zabójstwo na kampusie UW. Dziś ostatnie pożegnanie Pani Małgorzaty

Zobacz również

Rozbito gang przestępców. Wśród zatrzymanych groźny lider. Tak wyglądała akcja służb

Rozbito gang przestępców. Wśród zatrzymanych groźny lider. Tak wyglądała akcja służb

Grasz w karty Pokemon? Wygraj atrakcyjne nagrody na ogólnopolskim turnieju

Grasz w karty Pokemon? Wygraj atrakcyjne nagrody na ogólnopolskim turnieju