5/9
Probiotyczne bakterie, czyli takie, które po spożyciu...
fot. Rene Lehmkuhl/unsplash.com

Probiotyki

Probiotyczne bakterie, czyli takie, które po spożyciu kolonizują układ pokarmowy, wywierając pozytywny wpływ na zdrowie, we właściwej postaci występują tylko w suplementach diety oraz wzbogaconych w nie produktach fikcjonalnych, takich jak specjalne jogurty i mleko acidofilne.

Produkty probiotyczne zawierają specjalne szczepy bakterii mlekowych i niektórych innych drobnoustrojów o udowodnionym działaniu, jednak podobne i również korzystne bakterie można spotkać w naturalnych produktach fermentowanych. Co ważne, do pewnego stopnia skuteczne są też organizmy martwe, np. w przetworach pasteryzowanych.

Osoby przyjmujące probiotyki zarażały się SARS-CoV-2 średnio o 14 proc. rzadziej niż te, które ich nie przyjmowały (zakres tej redukcji wynosił 8-19 procent).

W innych badaniach wykazano też, że odpowiednie szczepy probiotyczne łagodzą objawy COVID-19 i zmniejszają śmiertelność pacjentów, ponieważ stymulują układ odpornościowy i działają przeciwzapalnie. W opracowaniu jest lek na ich bazie, a nawet szczepionka anty-SARS-CoV-2!

6/9
Doniesienia na temat witaminy D w odniesieniu do COVID-19...
fot. Alicja Neumiler/123RF

Witamina D

Doniesienia na temat witaminy D w odniesieniu do COVID-19 pojawiły się już w 2020 roku, gdy zaobserwowano więcej powikłań infekcji u osób leczonych w szpitalu, które miały niski poziom tego składnika we krwi.

Witamina ta, inaczej cholekalcyferol, jest kluczowa dla układu immunologicznego. Receptory dla niej są obecne w ciałach odpornościowych i jest niezbędna komórkom prezentującym antygen (czyli substancji wykrywalnej przez ten układ) limfocytom T, a także samym limfocytom (T i B). Pobudza też produkcję wewnętrznych substancji antybiotycznych w ustroju, do których należą białka o nazwie katelicydyny.

Źródłem witaminy D są tłuszcze zwierzęce, takie jak masło i olej rybi, a także zawierające tłuste surowce – pełne mleko, sery i ryby morskie. Większą część wytwarzamy jednak pod wpływem promieni UV w skórze.

Uzupełnianie diety w witaminę D szło w parze rzadszą zapadalnością na COVID-19 – przeciętnie o 9 proc. (6-19 proc.)

7/9
Suplement diety zawierający różne witaminy i najczęściej...
fot. Nastya Dulhiier/unsplash.com

Multiwitamina

Suplement diety zawierający różne witaminy i najczęściej również składniki mineralne to popularne rozwiązanie nie tylko ze względu na wygodę. W preparatach występują one w takich dawkach i proporcjach, które wspomagają ich wchłanianie i działanie.

Należy jednak pamiętać, że są one zalecane jedynie przejściowo w celu uzupełnienia ubogiej odżywczo diety (np. stosowanej podczas leczenia chorób), nie mogą jednak zastąpić zróżnicowanego i zbilansowanego jadłospisu.

Korzystne działanie multiwitaminy badacze przypisali zawartości związków przeciwutleniających, które mogą zmniejszać ryzyko różnych infekcji oddechowych. W preparatach złożonych takie właściwości mają m.in. witaminy A, C, D i E, beta-karoten, selen czy kwasy omega-3

U osób łykających multiwitaminę zarażenie się koronawirusem było rzadsze średnio o 13 proc. (10-16 proc.)

8/9
Informacje na temat witaminy K pochodzą z oddzielnych badań...
fot. utima/123RF

Witamina K

Informacje na temat witaminy K pochodzą z oddzielnych badań przeprowadzonych w Hong Kongu, których głównym autorem jest Polak. Badacze zwrócili uwagę na stwierdzony już związek między jej niedoborem i ciężkim nasileniem COVID-19.

U chorych z poważnymi powikłaniami infekcji często obserwowane zaburzenia krzepliwości i zakrzepica, a powikłania kardiologiczne przyczyniają się do 40 procent zgonów takich pacjentów.

Ponieważ witamina K odgrywa ważną rolę w regulacji krzepnięcia krwi, odporności czy degradacji białka elastynowego w tkankach płuc, a jej niski poziom sprzyja stanom zapalnym w naczyniach krwionośnych, uzupełnianie go może mieć korzystny wpływ na terapię i profilaktykę infekcji koronawirusem.

Z drugiej jednak strony nadmiar witaminy K może sprzyjać powstawaniu skrzepów krwi u osób z zaburzeniami układu krzepnięcia, dlatego składnik ten warto czerpać z naturalnych produktów. Najlepszym źródłem dobrze przyswajalnej formy tego składnika jest fermentowana soja o nazwie natto. Ze względu na intensywny smak i śluzowatą konsystencję znajduje fanów głównie w krajach azjatyckich, ale w naszej diecie zastąpić go może prawdziwy, długodojrzewający ser żółty, np. szwajcarski albo duński.

Inne produkty szczególnie bogate w witaminę K to zielone warzywa, zwłaszcza liściaste, a także nasiona soi i przetwory sojowe.

Pozostało jeszcze 1 zdjęcie.

Polecamy

Usyk – Fury. Walka godna pojedynku stulecia. Znamy absolutnego mistrza świata [WIDEO]

Usyk – Fury. Walka godna pojedynku stulecia. Znamy absolutnego mistrza świata [WIDEO]

Tragiczna powódź. "Nie możemy powiedzieć, że najgorsze już przeszło"

Tragiczna powódź. "Nie możemy powiedzieć, że najgorsze już przeszło"

Pięć osób, w tym dwoje dzieci rannych w wypadku. Przyleciał śmigłowiec LPR [ZDJĘCIA]

Pięć osób, w tym dwoje dzieci rannych w wypadku. Przyleciał śmigłowiec LPR [ZDJĘCIA]

Zobacz również

Pięć osób, w tym dwoje dzieci rannych w wypadku. Przyleciał śmigłowiec LPR [ZDJĘCIA]

Pięć osób, w tym dwoje dzieci rannych w wypadku. Przyleciał śmigłowiec LPR [ZDJĘCIA]

Joanna Scheuring-Wielgus w Koninie

Joanna Scheuring-Wielgus w Koninie