Jezioro Maggiore zamiast Jeziora Como
Jezioro Como zachwyca, ale ponieważ stało się jednym z ulubionych miejsc wypoczynku światowych celebrytów i gwiazd Hollywood, ceny w okolicy sięgnęły kosmosu.
Tymczasem ledwie 2 godziny jazdy samochodem od Como leży inne, równie malownicze jezioro Maggiore, otoczone ośnieżonymi szczytami. Możecie wypoczywać w jednym z uroczych miasteczek nad jego brzegami za o wiele niższą cenę.
Azory zamiast Nowej Zelandii
Wiele osób marzy o wycieczce na antypody, ale odstrasza je odległość i koszty podróży. Możecie jednak poczuć się podobnie jak na Nowej Zelandii, odwiedzając Azory – portugalskie wyspy na Atlantyku, oddalone o 8 godzin lotu od Polski. Krajobrazy są tam dość podobne, szlaki równie malownicze, za to Azory leżą o wiele bliżej, a więc i podróż wychodzi znacznie taniej.
Liverpool zamiast Londynu
Wielkomiejska atmosfera Londynu przyciąga turystów, ale równie dobrze możecie spędzić weekend w Liverpoolu, gdzie ceny są niższe, a tłumy mniejsze. To także wielkie miasto z bogatym wyborem restauracji i pubów, do tego w Liverpoolu znajduje się najwięcej muzeów w całej Wielkiej Brytanii, zaraz po Londynie.
Warto odwiedzić np. Cavern Club, gdzie odkryci zostali Beatlesi, a także stadion Anfield, siedzibę drużyny FC Liverpool.
Antwerpia zamiast Paryża
Antwerpia staje się coraz popularniejsza wśród turystów, ale nadal nie ma tu takich tłumów jak w Paryżu. Zamiast tłoczyć się z innymi w stolicy Francji (a tłumy będą tego lata rekordowe z powodu rozgrywanych w Paryżu Letnich Igrzysk Olimpijskich), wybierzcie się do Antwerpii, gdzie panuje podobna atmosfera, kuchnia jest równie smaczna i nie brak fascynujących muzeów.