To ich specjalność. Wszystkie remontady Realu w Lidze Mistrzów [LISTA]
Gen zwycięstwa Realu Madryt, jego niesamowite mecze w Lidze Mistrzów, rekordowa liczba trofeów i legendarny Juanito, który brał udział w największej liczbie remontad Królewskich. Można wskazywać wiele powodów tego, że akurat Real zagra w finale Champions League, a nie Manchester City. Pewne jest, że w XXI wieku to już szósta taka remontada! Jak Los Blancos odrabiali straty w Lidze Mistrzów w ostatnich latach? Sprawdź!
Real - Galatasaray Stambuł 2001
Potęga Królewskich miała dopiero nadejść, ale widoczny był już potencjał piłkarzy znanych szerzej jako Galacticos. W składzie Królewskich Roberto Carlos, młody Iker Casillas, Michel Salgado, Raul, Makelele i Morientes. Rywalem niepozorny Galatasaray, który w pierwszym meczu jednak mocno postraszył Hiszpanów.
Mało brakowało, a to Los Blancos byliby ofiarami remontady. Do przerwy w Stambule prowadzili 2:0 po golach Makelele i Helguery. Szybko zdobyta bramka po przerwie natchnęła gospodarzy i ostatecznie wygrali 3:2. Na rewanż jechali z jednobramkową zaliczką.
Na Santiago Bernabeu sprawa awansu "Galaty" została poddana pod wątpliwość w 15. minucie po trafieniu Raula. Do przerwy gola na 2:0 dołożył Helguera. Gospodarze nie zatrzymali się na tym, bo jeszcze przed zejściem do szatni dublet skompletował Raul. Hiszpanie odpadli w półfinale z Bayernem, któremu zrewanżowali się za rok.
Real - Bayern Moncachium 2002
Los skojarzył te zespoły już na etapie ćwierćfinałów. Mecz w Monachium został przez Bayern wygrany 2:1. Znów to Real prowadził, a zabójcza końcówka Bawarczyków miała im zapewnić łatwy rewanż. Niemcy strzelili bowiem w 82. i 88. minucie. W dodatku karnego przy wyniku 0:1 obronił Cesar Sanchez.
Co dzieje się na Bernabeu, przekracza ludzką wyobraźnię. Przewaga Realu była wyraźna, ale brakowało postawienia kropki nad "i". W końcu, w 69. minucie Ivan Helguera po dobitce zapewnił Realowi awans dzięki bramkom na wyjeździe. Tych ostatecznie nie było trzeba, bo w 80. minucie Bawarczyków dobił Guti.
Real - Atletico Madryt 2014
Królewscy po niezwykle dramatycznym pojedynku pokonali w Lizbonie Atletico 4:1 i sięgnęli po swój dziesiąty Puchar Europy! Chociaż do 93. minuty to Atletico po golu Diego Godina było bliższe sukcesu, Sergio Ramos wyrównał i doprowadził do dogrywki. Tak gracze z Santiago Bernabeu urządzili sobie prawdziwy festiwal strzelecki, a bramki dla Los Blancos strzelali Gareth Bale, Marcelo i Cristiano Ronaldo.