BORIS MOLTENIS
4 bramki
Stoper Wisły trafiał tylko wiosną, bo też dopiero teraz zaczął grać naprawdę regularnie. Francuz na koncie ma 23 mecze ligowe, a z tych czterech goli trzy strzelił na wyjeździe, jednego u siebie. Najpierw dwa trafienia zaliczył w meczu z Arką w Gdyni, a nie tak dawno trafił też do siatki Puszczy w Niepołomicach. No i w niedzielę strzelił gola Zagłębiu Sosnowiec.

MIKI VILLAR
4 bramki
Przyszedł zimą do Wisły, szybko stał się jej podstawowym zawodnikiem. Zagrał we wszystkich siedemnastu wiosennych meczach „Białej Gwiazdy”. Gole strzelał w spotkaniach ze Skrą Częstochowa, Chrobrym Głogów, Chojniczanką i ostatnio z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza. Warto w jego przypadku dodać, że ma udział przy znacznie większej liczbie goli. Ma trzy czyste asysty, ale jeśli dokładnie przyglądnąć się jego grze, to znajdziemy więcej takich akcji, po których Wisła zdobywała bramki, a miał w tym udział Villar.

MICHAŁ ŻYRO
4 bramki
Ostatnio Michał Żyro nie wychodził w podstawowym składzie Wisły, ale w Łęcznej już zagrał od początku. W sumie uzbierał 27 meczów. Jesienią strzelił trzy gole, teraz dorzucił wreszcie kolejne trafienie. Dobry miał początek sezonu. Trafił do siatki w meczach z Resovią i Arką Gdynia, w tym ostatnim przypadku z rzutu karnego. Trzecie trafienie dorzucił w spotkaniu ze Stalą w Rzeszowie. No i czwarte w minioną sobotę w Łęcznej.

MATEUSZ MŁYŃSKI
3 bramki
28 meczów i trzy gole to dorobek pomocnika Wisły, który jedno trafienie zaliczył jeszcze jesienią w meczu ze Skrą Częstochowa, a wiosną drugie w Gdyni w niezwykle ważnym dla niego meczu z Arką. W ostatnią sobotę w Łęcznej trafił natomiast trzeci raz.