
Od wybuchu gazu w Murowanej Goślinie mija w czwartek równe pół roku. Śledztwo prokuratury nadal trwa, równolegle działa też niezależna komisja nadzoru budowlanego. Na dniach powinna się zacząć wymiana półtora kilometra gazociągu. Z kolei najbardziej poszkodowane rodziny mieszkają już w nowych domach.

Od wybuchu gazu w Murowanej Goślinie mija w czwartek równe pół roku. Śledztwo prokuratury nadal trwa, równolegle działa też niezależna komisja nadzoru budowlanego. Na dniach powinna się zacząć wymiana półtora kilometra gazociągu. Z kolei najbardziej poszkodowane rodziny mieszkają już w nowych domach.

Od wybuchu gazu w Murowanej Goślinie mija w czwartek równe pół roku. Śledztwo prokuratury nadal trwa, równolegle działa też niezależna komisja nadzoru budowlanego. Na dniach powinna się zacząć wymiana półtora kilometra gazociągu. Z kolei najbardziej poszkodowane rodziny mieszkają już w nowych domach.

Od wybuchu gazu w Murowanej Goślinie mija w czwartek równe pół roku. Śledztwo prokuratury nadal trwa, równolegle działa też niezależna komisja nadzoru budowlanego. Na dniach powinna się zacząć wymiana półtora kilometra gazociągu. Z kolei najbardziej poszkodowane rodziny mieszkają już w nowych domach.