Poznańscy kandydaci Zjednoczonej Prawicy do Sejmu i Senatu podkreślają, że wygrana w wyborach to wynik tytanicznej pracy. Swoich rywali porównują natomiast do... Warty Poznań.
Czytaj dalej --->
Jadwiga Emilewicz: Wiele osób mówiło, że wysoka frekwencja nie pracuje na rzecz obozu Zjednoczonej Prawicy, dzisiaj udowodniliśmy, że bardzo mocno zmobilizowani Polacy poszli potwierdzić, że dobra zmiana, to dobry kurs, który przyjęliśmy. To piąte z rzędu wybory wygrane przez Zjednoczoną Prawicę. To mocne potwierdzenie, że Polacy chcą, by paradygmat rozwojowy, który rozpoczęliśmy w 2015 roku był kontynuowany. Osobiście jestem dumna, że mogłam w tym wielkim projekcie uczestniczyć i mam nadzieję, że będę mogła go także współtworzyć w ciągu najbliższych czterech lat. W Poznaniu wykonaliśmy tytaniczną pracę wraz z moim sztabem i listą, byliśmy na spotkaniach w każdej gminie, każdej dzielnicy. Postaraliśmy się dotrzeć także do środowisk nam nieżyczliwych. Cały czas czekamy na wyniki w Poznaniu, mam ogromną tremę, bo to mój debiut w wyborach parlamentarnych.
Czytaj dalej --->
Tadeusz Dziuba: Wynik PiS jest powodem zarówno do radości, jak i do refleksji. Radości, bo wynik jest wyższy niż cztery lata temu, hipotetyczna liczba mandatów też będzie zatem wyższa. Z drugiej strony można domniemywać, że ogromny wolumen pracy i wielkie zmiany w interesie obywateli, jakie przeprowadziło w ciągu czterech lat PiS, są powodem do jeszcze większego poparcia. Cieszmy się, ale nie zapomnijmy, że jeszcze trzeba Polaków przekonywać do prowspólnotowej polityki PiS. Z kolei wynik dla Koalicji Obywatelskiej jest bardzo korzystny, biorąc pod uwagę osiem lat rządów Platformy Obywatelskiej i porównując je do czterech lat rządów PiS.
Czytaj dalej --->
Szymon Szynkowski vel Sęk: Wyniki sondażu potwierdzają zdecydowane zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości. To bardzo dobra wiadomość, ale czekamy jeszcze na ostateczne wyniki, które potwierdzą odnowienie mandatu społecznego do sprawowania władzy przez kolejne cztery lata. Robimy to z uśmiechami na twarzy. W Poznaniu wynik na pewno będzie wyższy niż cztery lata temu, jestem o tym przekonany. Zobaczymy czy pozwoli to zdobyć czwarty mandat, o który zabiegaliśmy przez całą kampanię. Jest wiele zmiennych, które na to wpływają – np. poparcie dla lewicy. Jestem umiarkowanym optymistą w tej sprawie. Niewątpliwie praca Jadwigi Emilewicz zostanie w naszym wyniku odnotowana, jestem jej wdzięczny za sprawne poprowadzenie listy.
Czytaj dalej --->