5 z 9
To była zorganizowana grupa przestępcza czerpiąca korzyści z...
fot. CBŚP

To była zorganizowana grupa przestępcza czerpiąca korzyści z nierządu. Rozbili ją funkcjonariusze z Centralnego Biura Śledczego Policji razem Prokuratura Krajową z Rzeszowa. Jedna z agencji towarzyskich znajdowała się także w Bydgoszczy.

Przez wiele miesięcy policjanci i prokuratorzy wyjaśniali sprawę dotyczącą zorganizowanej grupy przestępczej, której członkowie podejrzani są o przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności. Grupa ta mogła działać przez ostatnie dwa lata we Wrocławiu, Rzeszowie, Białymstoku, Lublinie, a także w innych miastach na terenie Polski.

Jak to działało?

- Wszystko wskazuje na to, że podejrzana o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą „zatrudniała” kobiety, które w zamian za ułatwianie im nierządu, udostępnianie pomieszczeń oraz umieszczanie ogłoszeń „towarzyskich” oddawały od 120 do 250 zł dochodu uzyskiwanego z prostytucji. Niektóre z zatrzymanych kobiet pracowały w tzw. „wyjazdowych agencjach” na terenie kraju, a w szczególności w dużych miastach województwa podkarpackiego, podlaskiego, lubelskiego, kujawsko-pomorskiego, wielkopolskiego i dolnośląskiego. Jak ustalili śledczy z prowadzonych agencji towarzyskich miesięcznie można było uzyskać ok. 120 tys. zł - wyjaśnia Centralne Biuro Śledcze Policji.

W trakcie akcji we Wrocławiu i Bydgoszczy funkcjonariusze zlikwidowali trzy agencje towarzyskie, tak zwane "mieszkaniówki". Zatrzymali 13 kobiet w wieku od 23 do 53 lata. W tym gronie jest kobieta podejrzana o kierowanie grupą, a także osoby odpowiedzialne za nadzorowanie poszczególnych agencji oraz tzw. "telefonistki", które zajmowały się utrzymywaniem kontaktów z klientami. Mundurowi zabezpieczyli podczas przeszukań kilkadziesiąt telefonów komórkowych których numery były przypisane do poszczególnych ogłoszeń erotycznych, pieniądze i inne rzeczy będące dowodami w sprawie.

W Podkarpackim Wydziale Zamiejscowym Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Rzeszowie jednej osobie przedstawiono zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, a także czerpanie korzyści majątkowych z uprawiania prostytucji przez inne osoby. Dwunastu podejrzanym przestawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz czerpania korzyści majątkowych z uprawiania prostytucji innych osób. Z zebranego materiału wynika, że zatrzymane kobiety uczyniły sobie z tego procederu stałe źródło dochodu.

Sprawa ma charakter rozwojowy.








6 z 9
To była zorganizowana grupa przestępcza czerpiąca korzyści z...
fot. CBŚP

To była zorganizowana grupa przestępcza czerpiąca korzyści z nierządu. Rozbili ją funkcjonariusze z Centralnego Biura Śledczego Policji razem Prokuratura Krajową z Rzeszowa. Jedna z agencji towarzyskich znajdowała się także w Bydgoszczy.

Przez wiele miesięcy policjanci i prokuratorzy wyjaśniali sprawę dotyczącą zorganizowanej grupy przestępczej, której członkowie podejrzani są o przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności. Grupa ta mogła działać przez ostatnie dwa lata we Wrocławiu, Rzeszowie, Białymstoku, Lublinie, a także w innych miastach na terenie Polski.

Jak to działało?

- Wszystko wskazuje na to, że podejrzana o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą „zatrudniała” kobiety, które w zamian za ułatwianie im nierządu, udostępnianie pomieszczeń oraz umieszczanie ogłoszeń „towarzyskich” oddawały od 120 do 250 zł dochodu uzyskiwanego z prostytucji. Niektóre z zatrzymanych kobiet pracowały w tzw. „wyjazdowych agencjach” na terenie kraju, a w szczególności w dużych miastach województwa podkarpackiego, podlaskiego, lubelskiego, kujawsko-pomorskiego, wielkopolskiego i dolnośląskiego. Jak ustalili śledczy z prowadzonych agencji towarzyskich miesięcznie można było uzyskać ok. 120 tys. zł - wyjaśnia Centralne Biuro Śledcze Policji.

W trakcie akcji we Wrocławiu i Bydgoszczy funkcjonariusze zlikwidowali trzy agencje towarzyskie, tak zwane "mieszkaniówki". Zatrzymali 13 kobiet w wieku od 23 do 53 lata. W tym gronie jest kobieta podejrzana o kierowanie grupą, a także osoby odpowiedzialne za nadzorowanie poszczególnych agencji oraz tzw. "telefonistki", które zajmowały się utrzymywaniem kontaktów z klientami. Mundurowi zabezpieczyli podczas przeszukań kilkadziesiąt telefonów komórkowych których numery były przypisane do poszczególnych ogłoszeń erotycznych, pieniądze i inne rzeczy będące dowodami w sprawie.

W Podkarpackim Wydziale Zamiejscowym Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Rzeszowie jednej osobie przedstawiono zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, a także czerpanie korzyści majątkowych z uprawiania prostytucji przez inne osoby. Dwunastu podejrzanym przestawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz czerpania korzyści majątkowych z uprawiania prostytucji innych osób. Z zebranego materiału wynika, że zatrzymane kobiety uczyniły sobie z tego procederu stałe źródło dochodu.

Sprawa ma charakter rozwojowy.








7 z 9
To była zorganizowana grupa przestępcza czerpiąca korzyści z...
fot. CBŚP

To była zorganizowana grupa przestępcza czerpiąca korzyści z nierządu. Rozbili ją funkcjonariusze z Centralnego Biura Śledczego Policji razem Prokuratura Krajową z Rzeszowa. Jedna z agencji towarzyskich znajdowała się także w Bydgoszczy.

Przez wiele miesięcy policjanci i prokuratorzy wyjaśniali sprawę dotyczącą zorganizowanej grupy przestępczej, której członkowie podejrzani są o przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności. Grupa ta mogła działać przez ostatnie dwa lata we Wrocławiu, Rzeszowie, Białymstoku, Lublinie, a także w innych miastach na terenie Polski.

Jak to działało?

- Wszystko wskazuje na to, że podejrzana o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą „zatrudniała” kobiety, które w zamian za ułatwianie im nierządu, udostępnianie pomieszczeń oraz umieszczanie ogłoszeń „towarzyskich” oddawały od 120 do 250 zł dochodu uzyskiwanego z prostytucji. Niektóre z zatrzymanych kobiet pracowały w tzw. „wyjazdowych agencjach” na terenie kraju, a w szczególności w dużych miastach województwa podkarpackiego, podlaskiego, lubelskiego, kujawsko-pomorskiego, wielkopolskiego i dolnośląskiego. Jak ustalili śledczy z prowadzonych agencji towarzyskich miesięcznie można było uzyskać ok. 120 tys. zł - wyjaśnia Centralne Biuro Śledcze Policji.

W trakcie akcji we Wrocławiu i Bydgoszczy funkcjonariusze zlikwidowali trzy agencje towarzyskie, tak zwane "mieszkaniówki". Zatrzymali 13 kobiet w wieku od 23 do 53 lata. W tym gronie jest kobieta podejrzana o kierowanie grupą, a także osoby odpowiedzialne za nadzorowanie poszczególnych agencji oraz tzw. "telefonistki", które zajmowały się utrzymywaniem kontaktów z klientami. Mundurowi zabezpieczyli podczas przeszukań kilkadziesiąt telefonów komórkowych których numery były przypisane do poszczególnych ogłoszeń erotycznych, pieniądze i inne rzeczy będące dowodami w sprawie.

W Podkarpackim Wydziale Zamiejscowym Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Rzeszowie jednej osobie przedstawiono zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, a także czerpanie korzyści majątkowych z uprawiania prostytucji przez inne osoby. Dwunastu podejrzanym przestawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz czerpania korzyści majątkowych z uprawiania prostytucji innych osób. Z zebranego materiału wynika, że zatrzymane kobiety uczyniły sobie z tego procederu stałe źródło dochodu.

Sprawa ma charakter rozwojowy.








8 z 9
To była zorganizowana grupa przestępcza czerpiąca korzyści z...
fot. CBŚP

To była zorganizowana grupa przestępcza czerpiąca korzyści z nierządu. Rozbili ją funkcjonariusze z Centralnego Biura Śledczego Policji razem Prokuratura Krajową z Rzeszowa. Jedna z agencji towarzyskich znajdowała się także w Bydgoszczy.

Przez wiele miesięcy policjanci i prokuratorzy wyjaśniali sprawę dotyczącą zorganizowanej grupy przestępczej, której członkowie podejrzani są o przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności. Grupa ta mogła działać przez ostatnie dwa lata we Wrocławiu, Rzeszowie, Białymstoku, Lublinie, a także w innych miastach na terenie Polski.

Jak to działało?

- Wszystko wskazuje na to, że podejrzana o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą „zatrudniała” kobiety, które w zamian za ułatwianie im nierządu, udostępnianie pomieszczeń oraz umieszczanie ogłoszeń „towarzyskich” oddawały od 120 do 250 zł dochodu uzyskiwanego z prostytucji. Niektóre z zatrzymanych kobiet pracowały w tzw. „wyjazdowych agencjach” na terenie kraju, a w szczególności w dużych miastach województwa podkarpackiego, podlaskiego, lubelskiego, kujawsko-pomorskiego, wielkopolskiego i dolnośląskiego. Jak ustalili śledczy z prowadzonych agencji towarzyskich miesięcznie można było uzyskać ok. 120 tys. zł - wyjaśnia Centralne Biuro Śledcze Policji.

W trakcie akcji we Wrocławiu i Bydgoszczy funkcjonariusze zlikwidowali trzy agencje towarzyskie, tak zwane "mieszkaniówki". Zatrzymali 13 kobiet w wieku od 23 do 53 lata. W tym gronie jest kobieta podejrzana o kierowanie grupą, a także osoby odpowiedzialne za nadzorowanie poszczególnych agencji oraz tzw. "telefonistki", które zajmowały się utrzymywaniem kontaktów z klientami. Mundurowi zabezpieczyli podczas przeszukań kilkadziesiąt telefonów komórkowych których numery były przypisane do poszczególnych ogłoszeń erotycznych, pieniądze i inne rzeczy będące dowodami w sprawie.

W Podkarpackim Wydziale Zamiejscowym Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Rzeszowie jednej osobie przedstawiono zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, a także czerpanie korzyści majątkowych z uprawiania prostytucji przez inne osoby. Dwunastu podejrzanym przestawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz czerpania korzyści majątkowych z uprawiania prostytucji innych osób. Z zebranego materiału wynika, że zatrzymane kobiety uczyniły sobie z tego procederu stałe źródło dochodu.

Sprawa ma charakter rozwojowy.








Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

„Chcę walczyć z Suarezem, może nawet mnie ugryźć!” Legenda Man Utd zadebiutuje w MMA

O TYM SIĘ MÓWI
„Chcę walczyć z Suarezem, może nawet mnie ugryźć!” Legenda Man Utd zadebiutuje w MMA

Kiedy rewitalizacja EC Szombierki? Na EKG padła deklaracja prezesa Grupy Arche

Kiedy rewitalizacja EC Szombierki? Na EKG padła deklaracja prezesa Grupy Arche

AI zaprojektowała naszą kuchnię. Wystarczyło zdjęcie i kilka poleceń

AI zaprojektowała naszą kuchnię. Wystarczyło zdjęcie i kilka poleceń

Zobacz również

Kiedy rewitalizacja EC Szombierki? Na EKG padła deklaracja prezesa Grupy Arche

Kiedy rewitalizacja EC Szombierki? Na EKG padła deklaracja prezesa Grupy Arche

Venom przejmuje Avengersów! Efekty tej fuzji są widowiskowe

Venom przejmuje Avengersów! Efekty tej fuzji są widowiskowe