9 z 12

1. Taksówka w Niemczech
Największego kaca (moralnego!) Peszko ma jednak po aferze w Niemczech. Jeszcze za czasów gry w FC Koeln, a był to rok 2012, będąc po spożyciu alkoholu wdał się w kłótnię z taksówkarzem. Bezradny kierowca poprosił w końcu o pomoc na komisariacie. W efekcie awanturujący się piłkarz wylądował na izbie wytrzeźwień, z której odebrał go… selekcjoner Franciszek Smuda.
10 z 12

fot. Fot. Wojciech Barczynski / Polskapresse
Na szczęście Sławek potrafi być też wyluzowanym, sympatycznym człowiekiem. Pierwszy przykład z brzegu? A choćby całus dla pani steward, którą zupełnie przypadkowo trafił piłką w głowę:
11 z 11