1 z 7
Przewijaj galerię w dół
Krzysztof Zalewski ​...
fot. Sylwia Dąbrowa

Krzysztof Zalewski ​

Człowiek orkiestra, który nie może żyć bez sceny – wiedzą już wszyscy. Najpierw były koncerty zagrane w prawie każdym zakątku Polski z materiałem z „Zeliga”. Później niesamowity one man show, gdzie Krzysztof jeden jedyny na scenie wykonywał nowe wersje zawiłych numerów z debiutanckiego albumu. Przełomem w jego twórczości była wydana w 2016 roku płyta „Złoto”. Na tym albumie możemy usłyszeć, że mniej znaczy więcej, że to, co ciche i subtelne, często wybrzmiewa głośniej od huku przesterowanych gitar. Kolejny spektakularny sukces przyniosła Krzyśkowi płyta „ Zalewski śpiewa Niemena”. Koncerty zagrane w wyjątkowym składzie, które promowały to wydawnictwo początkowo grane w klubach, przeniosły się do filharmonii i zabrzmiały w najpiękniejszych koncertowych salach w Polsce.

Wszystkie te sukcesy złożyły się finalnie na nagrodę polskiej branży fonograficznej w postaci dwóch Fryderyków w 2018 roku. Nagrody zostały wręczone w kategoriach Nowe Wykonanie za album Zalewski śpiewa Niemena, a także Kompozytor Roku, którą Krzysiek razem z Dawidem Podsiadło odebrał za utwór Początek. Dodatkowo teledysk do tej piosenki również został nagrodzony Fryderykiem.

2 z 7
Karolina Czarnecka...
fot. Jerzy Doroszkiewicz

Karolina Czarnecka

Artystka porusza się po różnych dziedzinach sztuki i bada ich granice. Zasłynęła piosenką „Hera koka hasz LSD”, którą wykonała na Przeglądzie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu w 2014 r. Jest dyplomowaną lalkarką i prawie dyplomowaną aktorką dramatyczną; współtworzy grupę teatralno-kabaretową Pożar w Burdelu i jest członkinią Żelaznych Wagin oraz Gangu Śródmieście.

W 2014 roku artystka wydała debiutancką solową EP-kę „Córka”, na której znalazły się – obok przeboju z PPA – piosenki „Zjawa” czy „Demakijaż” z gościnnym udziałem L.U.C. Wiosną 2018 r. miał swoją premierę album „Solarium 2.0” – promowany singlami „Anaruk” i „Mój pokój” – będący swoistą kontynuacją opowieści rozpoczętej na pierwszym krążku. Płytę promowała trasa koncertowa „Solarium 2.0 18/19”. Artystka zagrała również znakomicie przyjęte koncerty na Pol’and’Rock Festival 2019 oraz na Scenie Ż Męskiego Grania w Krakowie.

W listopadzie 2019 ukazała się płyta „Cud”, którą promują single „Módl się za nami” i „Trzydzieści”. Artystka mówi o „Cudzie”: Jest rapowo i folkowo. Konserwatywne wartości i magię Podlasia zderzam z liberalną bańką, którą współtworzy Warszawa, miasto w którym żyję. Zderzam Wschód z Zachodem, sacrum z profanum, folk z rapem i nieustannie szukam świeckiej duchowości.

3 z 7
KARAŚ/ROGUCKI...
fot. Sylwia Dąbrowa

KARAŚ/ROGUCKI

Duet, który pojawił się na polskim rynku muzycznym po ogłoszeniu zawieszenia działalności zespołów Coma i The Dumplings. Kuba Karaś odpowiada w tym tandemie za produkcje, a Piotr Rogucki zajmuje się tekstami, a obaj dopieszczają muzykę. Z pozoru karkołomne połączenie dwóch odmiennych wrażliwości i metryk dało harmonijny efekt w postaci materiału, który już za tydzień ujrzy światło dzienne w formie albumu.

4 z 7
Natalia Przybysz...
fot. Jerzy Doroszkiewicz

Natalia Przybysz

Wokalistka i autorka tekstów, której muzyczna droga zaczęła się od legendarnej formacji Sistars. Od przeszło dekady z powodzeniem realizuje solową karierę. Jesienią 2019 wydała szósty album pt. „Jak malować ogień”. To kolejna autorska płyta Natalii Przybysz. Materiał jest naturalną konsekwencją i rozwinięciem brzmień i kompozycji, które ukazały się na poprzednich albumach: „Prąd” i „Światło nocne”. Znajdziemy tutaj ciepło brzmiącego bluesa, soul i jazz, żywe instrumenty i jak zawsze wyjątkowe oraz mądre teksty. „Jak malować ogień” to zapis chwil i emocji towarzyszących Natalii Przybysz i jej zespołowi, z którym na stałe koncertuje i tworzy już przez kilka lat.

Oprócz producenta i gitarzysty Jurka Zagórskiego (odpowiedzialnego za produkcję albumów „Prąd” i „Światło nocne”) do współprodukcji dołączyli Mateusz Waśkiewicz (gitara) oraz sekcja rytmiczna Kuba Staruszkiewicz i Pat Stawiński. Wszyscy razem komponowali muzykę i pracowali nad aranżacjami albumu w zaciszu podwarszawskiego domu Natalii. Za wszystkie melodie i historie opowiedziane głosem odpowiada oczywiście Natalia Przybysz. Gościnnie wystąpił wiolonczelista Michał Pepol.

- „Jak malować ogień” jest o tym, jak zachować spokój i poczucie sensu w czasach dynamicznych i niepokojących zmian. Gdy drzew i tlenu coraz mniej... Jak się kochać. Jak słuchać. Jak rozmawiać. Jak patrzeć i czego/kogo się trzymać najmocniej- tak o płycie mówiła Natalia Przybysz.

Pozostały jeszcze 2 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Kiedy rewitalizacja EC Szombierki? Na EKG padła deklaracja prezesa Grupy Arche

Kiedy rewitalizacja EC Szombierki? Na EKG padła deklaracja prezesa Grupy Arche

Tak wygląda polski elektryczny mikrodostawczak. Zadebiutował w Katowicach

Tak wygląda polski elektryczny mikrodostawczak. Zadebiutował w Katowicach

Poznaliśmy Menedżerów Roku 2024 Województwa Śląskiego. Oni budują przyszłość regionu

TYLKO U NAS
Poznaliśmy Menedżerów Roku 2024 Województwa Śląskiego. Oni budują przyszłość regionu

Zobacz również

Kiedy rewitalizacja EC Szombierki? Na EKG padła deklaracja prezesa Grupy Arche

Kiedy rewitalizacja EC Szombierki? Na EKG padła deklaracja prezesa Grupy Arche

Polscy projektanci znowu zachwycili pomysłami. O tym hotelu mówią wszyscy

Polscy projektanci znowu zachwycili pomysłami. O tym hotelu mówią wszyscy