1/59
W niedzielę 28 lutego odbył się pierwszy Bytomski Bieg...
fot. MANO

Pierwszy Bytomski Bieg Pamięci Żołnierzy Niezłomnych im. Piotra Woźniaka – „Wira”

W niedzielę 28 lutego odbył się pierwszy Bytomski Bieg Pamięci Żołnierzy Niezłomnych im. Piotra Woźniaka – „Wira”. Poprowadzi symboliczną trasą, a na mecie delegacja biegaczy złożyła kwiaty na grobie „Wira”. Koordynatorką imprezy była radna Katarzyna Szołtysik-Kaczmarek.

Zobacz na zdjęciach, jak wyglądały ostatnie chwile przed biegiem.

Od kilku lat w wielu miastach Polski z okazji przypadającego 1 marca Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy odbywają się okolicznościowe biegi. Często mają one dystans 1963 metrów. To symbol i pamiątka – w 1963 roku funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa odszukali i zastrzelili w obawie ostatniego ukrywającego się żołnierza niepodległościowego podziemia – Józefa Franczaka pseudonim Lalek. Trasa Bytomskiego Biegu była nieco dłuższa – 2,25 km i zadedykowana została pamięci Piotra Woźniaka.

Piotr Woźniak w czasie II wojny światowej był żołnierzem Armii Krajowej – szefem II oddziału Sztabu Tarnopolskiego Okręgu AK. Brał udział w Akcji Burza, a po wkroczeniu na tereny Polski armii sowieckiej walczył w organizacji NIE. Od sierpnia 1945 roku był szefem Sztabu Okręgu Narodowej Organizacji Wojskowej na terenie Centralnego Okręgu Przemysłowego, a we wrześniu 1945 roku został komendantem Okręgu Narodowego Zjednoczenia Wojskowego na obszarze od Przemyśla po Sandomierz.

W 1947 roku, wraz z żoną przyjechał do Bytomia, zamieszkał przy ulicy Akacjowej i rozpoczął pracę jako nauczyciel.
W sierpniu 1948 roku został aresztowany przez Urząd Bezpieczeństwa. W czasie trwającego 10 miesięcy śledztwa był bity i torturowany. Przed sądem wojskowym odwołał swoje zeznania złożone w śledztwie jako wymuszone. Mimo to został pod rozmaitymi zarzutami skazany: dwukrotnie na karę śmierci, raz na dożywotnie więzienie i dwukrotnie na 15 lat pozbawienia wolności.

W celi śmierci spędził 63 dni, jednak uniknął śmierci – Najwyższy Sąd Wojskowy anulował poprzednie wyroki, zamieniając je na 10 lat więzienia.

Na wolność wyszedł w 1955 roku. Do końca życia pracował w Bytomiu jako nauczyciel, zakładał w naszym mieście „Solidarność”. Zmarł w 1988 roku.

Bytomski Bieg Pamięci Żołnierzy Niezłomnych im. Piotra Woźniaka – „Wira” rozpoczął się pod pomnikiem ofiar komunizmu na ziemi bytomskiej przed gmachem Urzędu Miejskiego. Trasa prowadziła ulicą Woźniaka, Akacjową( przy której mieszkał Piotr Woźniak). Ostatni odcinek to ul. Piekarska, a meta biegu - przy bramie cmentarza Mater Dolorosa. Na tym cmentarzu został pochowany Piotr Woźniak.

2/59
W niedzielę 28 lutego odbył się pierwszy Bytomski Bieg...
fot. MANO

Pierwszy Bytomski Bieg Pamięci Żołnierzy Niezłomnych im. Piotra Woźniaka – „Wira”

W niedzielę 28 lutego odbył się pierwszy Bytomski Bieg Pamięci Żołnierzy Niezłomnych im. Piotra Woźniaka – „Wira”. Poprowadzi symboliczną trasą, a na mecie delegacja biegaczy złożyła kwiaty na grobie „Wira”. Koordynatorką imprezy była radna Katarzyna Szołtysik-Kaczmarek.

Zobacz na zdjęciach, jak wyglądały ostatnie chwile przed biegiem.

Od kilku lat w wielu miastach Polski z okazji przypadającego 1 marca Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy odbywają się okolicznościowe biegi. Często mają one dystans 1963 metrów. To symbol i pamiątka – w 1963 roku funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa odszukali i zastrzelili w obawie ostatniego ukrywającego się żołnierza niepodległościowego podziemia – Józefa Franczaka pseudonim Lalek. Trasa Bytomskiego Biegu była nieco dłuższa – 2,25 km i zadedykowana została pamięci Piotra Woźniaka.

Piotr Woźniak w czasie II wojny światowej był żołnierzem Armii Krajowej – szefem II oddziału Sztabu Tarnopolskiego Okręgu AK. Brał udział w Akcji Burza, a po wkroczeniu na tereny Polski armii sowieckiej walczył w organizacji NIE. Od sierpnia 1945 roku był szefem Sztabu Okręgu Narodowej Organizacji Wojskowej na terenie Centralnego Okręgu Przemysłowego, a we wrześniu 1945 roku został komendantem Okręgu Narodowego Zjednoczenia Wojskowego na obszarze od Przemyśla po Sandomierz.

W 1947 roku, wraz z żoną przyjechał do Bytomia, zamieszkał przy ulicy Akacjowej i rozpoczął pracę jako nauczyciel.
W sierpniu 1948 roku został aresztowany przez Urząd Bezpieczeństwa. W czasie trwającego 10 miesięcy śledztwa był bity i torturowany. Przed sądem wojskowym odwołał swoje zeznania złożone w śledztwie jako wymuszone. Mimo to został pod rozmaitymi zarzutami skazany: dwukrotnie na karę śmierci, raz na dożywotnie więzienie i dwukrotnie na 15 lat pozbawienia wolności.

W celi śmierci spędził 63 dni, jednak uniknął śmierci – Najwyższy Sąd Wojskowy anulował poprzednie wyroki, zamieniając je na 10 lat więzienia.

Na wolność wyszedł w 1955 roku. Do końca życia pracował w Bytomiu jako nauczyciel, zakładał w naszym mieście „Solidarność”. Zmarł w 1988 roku.

Bytomski Bieg Pamięci Żołnierzy Niezłomnych im. Piotra Woźniaka – „Wira” rozpoczął się pod pomnikiem ofiar komunizmu na ziemi bytomskiej przed gmachem Urzędu Miejskiego. Trasa prowadziła ulicą Woźniaka, Akacjową( przy której mieszkał Piotr Woźniak). Ostatni odcinek to ul. Piekarska, a meta biegu - przy bramie cmentarza Mater Dolorosa. Na tym cmentarzu został pochowany Piotr Woźniak.

3/59
W niedzielę 28 lutego odbył się pierwszy Bytomski Bieg...
fot. MANO

Pierwszy Bytomski Bieg Pamięci Żołnierzy Niezłomnych im. Piotra Woźniaka – „Wira”

W niedzielę 28 lutego odbył się pierwszy Bytomski Bieg Pamięci Żołnierzy Niezłomnych im. Piotra Woźniaka – „Wira”. Poprowadzi symboliczną trasą, a na mecie delegacja biegaczy złożyła kwiaty na grobie „Wira”. Koordynatorką imprezy była radna Katarzyna Szołtysik-Kaczmarek.

Zobacz na zdjęciach, jak wyglądały ostatnie chwile przed biegiem.

Od kilku lat w wielu miastach Polski z okazji przypadającego 1 marca Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy odbywają się okolicznościowe biegi. Często mają one dystans 1963 metrów. To symbol i pamiątka – w 1963 roku funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa odszukali i zastrzelili w obawie ostatniego ukrywającego się żołnierza niepodległościowego podziemia – Józefa Franczaka pseudonim Lalek. Trasa Bytomskiego Biegu była nieco dłuższa – 2,25 km i zadedykowana została pamięci Piotra Woźniaka.

Piotr Woźniak w czasie II wojny światowej był żołnierzem Armii Krajowej – szefem II oddziału Sztabu Tarnopolskiego Okręgu AK. Brał udział w Akcji Burza, a po wkroczeniu na tereny Polski armii sowieckiej walczył w organizacji NIE. Od sierpnia 1945 roku był szefem Sztabu Okręgu Narodowej Organizacji Wojskowej na terenie Centralnego Okręgu Przemysłowego, a we wrześniu 1945 roku został komendantem Okręgu Narodowego Zjednoczenia Wojskowego na obszarze od Przemyśla po Sandomierz.

W 1947 roku, wraz z żoną przyjechał do Bytomia, zamieszkał przy ulicy Akacjowej i rozpoczął pracę jako nauczyciel.
W sierpniu 1948 roku został aresztowany przez Urząd Bezpieczeństwa. W czasie trwającego 10 miesięcy śledztwa był bity i torturowany. Przed sądem wojskowym odwołał swoje zeznania złożone w śledztwie jako wymuszone. Mimo to został pod rozmaitymi zarzutami skazany: dwukrotnie na karę śmierci, raz na dożywotnie więzienie i dwukrotnie na 15 lat pozbawienia wolności.

W celi śmierci spędził 63 dni, jednak uniknął śmierci – Najwyższy Sąd Wojskowy anulował poprzednie wyroki, zamieniając je na 10 lat więzienia.

Na wolność wyszedł w 1955 roku. Do końca życia pracował w Bytomiu jako nauczyciel, zakładał w naszym mieście „Solidarność”. Zmarł w 1988 roku.

Bytomski Bieg Pamięci Żołnierzy Niezłomnych im. Piotra Woźniaka – „Wira” rozpoczął się pod pomnikiem ofiar komunizmu na ziemi bytomskiej przed gmachem Urzędu Miejskiego. Trasa prowadziła ulicą Woźniaka, Akacjową( przy której mieszkał Piotr Woźniak). Ostatni odcinek to ul. Piekarska, a meta biegu - przy bramie cmentarza Mater Dolorosa. Na tym cmentarzu został pochowany Piotr Woźniak.

4/59
W niedzielę 28 lutego odbył się pierwszy Bytomski Bieg...
fot. MANO

Pierwszy Bytomski Bieg Pamięci Żołnierzy Niezłomnych im. Piotra Woźniaka – „Wira”

W niedzielę 28 lutego odbył się pierwszy Bytomski Bieg Pamięci Żołnierzy Niezłomnych im. Piotra Woźniaka – „Wira”. Poprowadzi symboliczną trasą, a na mecie delegacja biegaczy złożyła kwiaty na grobie „Wira”. Koordynatorką imprezy była radna Katarzyna Szołtysik-Kaczmarek.

Zobacz na zdjęciach, jak wyglądały ostatnie chwile przed biegiem.

Od kilku lat w wielu miastach Polski z okazji przypadającego 1 marca Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy odbywają się okolicznościowe biegi. Często mają one dystans 1963 metrów. To symbol i pamiątka – w 1963 roku funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa odszukali i zastrzelili w obawie ostatniego ukrywającego się żołnierza niepodległościowego podziemia – Józefa Franczaka pseudonim Lalek. Trasa Bytomskiego Biegu była nieco dłuższa – 2,25 km i zadedykowana została pamięci Piotra Woźniaka.

Piotr Woźniak w czasie II wojny światowej był żołnierzem Armii Krajowej – szefem II oddziału Sztabu Tarnopolskiego Okręgu AK. Brał udział w Akcji Burza, a po wkroczeniu na tereny Polski armii sowieckiej walczył w organizacji NIE. Od sierpnia 1945 roku był szefem Sztabu Okręgu Narodowej Organizacji Wojskowej na terenie Centralnego Okręgu Przemysłowego, a we wrześniu 1945 roku został komendantem Okręgu Narodowego Zjednoczenia Wojskowego na obszarze od Przemyśla po Sandomierz.

W 1947 roku, wraz z żoną przyjechał do Bytomia, zamieszkał przy ulicy Akacjowej i rozpoczął pracę jako nauczyciel.
W sierpniu 1948 roku został aresztowany przez Urząd Bezpieczeństwa. W czasie trwającego 10 miesięcy śledztwa był bity i torturowany. Przed sądem wojskowym odwołał swoje zeznania złożone w śledztwie jako wymuszone. Mimo to został pod rozmaitymi zarzutami skazany: dwukrotnie na karę śmierci, raz na dożywotnie więzienie i dwukrotnie na 15 lat pozbawienia wolności.

W celi śmierci spędził 63 dni, jednak uniknął śmierci – Najwyższy Sąd Wojskowy anulował poprzednie wyroki, zamieniając je na 10 lat więzienia.

Na wolność wyszedł w 1955 roku. Do końca życia pracował w Bytomiu jako nauczyciel, zakładał w naszym mieście „Solidarność”. Zmarł w 1988 roku.

Bytomski Bieg Pamięci Żołnierzy Niezłomnych im. Piotra Woźniaka – „Wira” rozpoczął się pod pomnikiem ofiar komunizmu na ziemi bytomskiej przed gmachem Urzędu Miejskiego. Trasa prowadziła ulicą Woźniaka, Akacjową( przy której mieszkał Piotr Woźniak). Ostatni odcinek to ul. Piekarska, a meta biegu - przy bramie cmentarza Mater Dolorosa. Na tym cmentarzu został pochowany Piotr Woźniak.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Szwedzi za mocni dla Biało-Czerwonych. Honorowy gol Łyszczarczyka ZDJĘCIA

Szwedzi za mocni dla Biało-Czerwonych. Honorowy gol Łyszczarczyka ZDJĘCIA

Jedenastka 32. kolejki Ekstraklasy. Mistrzem zostanie Jagiellonia albo Śląsk

Jedenastka 32. kolejki Ekstraklasy. Mistrzem zostanie Jagiellonia albo Śląsk

Lech upokorzony przez Legię i samobóje. Kibice przerwali mecz

Lech upokorzony przez Legię i samobóje. Kibice przerwali mecz

Zobacz również

Monika Olejnik przekazała wieści o druzgocącej diagnozie. Jest już po operacji

PILNE
Monika Olejnik przekazała wieści o druzgocącej diagnozie. Jest już po operacji

Kibice Lecha przerwali mecz. Kpiący komentarz Legii: Śmierdzi trzeci samobójem

Kibice Lecha przerwali mecz. Kpiący komentarz Legii: Śmierdzi trzeci samobójem