Ładowarka solarna zamiast powerbanku
Oświetlenie i ogólna instalacja elektryczna to jedno. W dobie jednak użytkowania dużych ilości urządzeń elektrycznych powstały także rozwiązania, pozwalające na zmniejszenie poboru prądu związanego z ładowaniem naszych sprzętów. Jednym z nich są ładowarki solarne.
To niewielkich rozmiarów urządzenia działające jak powerbanki, które możemy ze sobą wszędzie zabrać. Nic nie stoi także na przeszkodzie, aby na co dzień korzystać z nich również w domu czy pracy. W jaki sposób to działa? Otóż ładowarki solarne działają na światło słoneczne, co zresztą sugeruje sama nazwa. Tak więc wystarczy wystawić je przez określony czas na działanie promieni słonecznych, a za pomocą zgormadzonej w ten sposób energii naładować następne urządzenia.
Nie trzeba przy tym chyba nikomu tłumaczyć, że uzyskana w wyniku ładowania słonecznego energia przekłada się na taką samą ilość mocy, jaka musielibyśmy pobrać z instalacji elektrycznej. Różnica jest taka, że za tę pierwszą nie trzeba nic płacić.
Eko przycisk do komputerów
Kolejne rozwiązanie sprawdzi się szczególnie u osób, które spędzają dużo czasu przy komputerze. Biorąc pod uwagę obecną powszechność tych urządzeń w większości gospodarstw domowych, popularyzację pracy zdalnej oraz okresową naukę zdalną, daje to całkiem spory przekrój społeczeństwa.
W praktyce to niewielka, acz przydatna rzecz, która jest montowana do naszych komputerów (zarówno stacjonarnych, jak i w laptopach) dzięki zwykłemu kablowi USB. Na końcu kabla znajduje się przycisk wykorzystywany w momencie, gdy choć na chwilę musimy odejść od naszego urządzenia. Po jego wciśnięciu komputer automatyczne przechodzi w stan uśpienia, dzięki czemu zmniejsza się jego pobór energii, a po ponownym naciśnięciu urządzenie automatycznie wraca do pracy.
W tym momencie może się pojawić pytanie, po co takie gadżet, skoro same komputery mają opcję uśpienia. Cóż, po pierwsze wciśnięcie guzika jest szybsze i bardziej intuicyjne. Najważniejszą kwestią jest jednak to, że eko przycisk jest skuteczniejszy, bowiem nawet w stanie uśpienia urządzenie pobiera pewne ilości energii, aby stan też podtrzymać. Tymczasem wciśnięcie ekologicznego guzika powoduje wprowadzenie stanu przypominającego całkowite wyłączenie, tym samym dodatkowo minimalizując pobór prądu niemal do zera.
Co więcej, przycisk pozwala monitorować oszczędności poczynione w związku z jego użytkowaniem, dzięki czemu mamy jasne dane, ile rozwiązanie to pozwoliło nam zaoszczędzić.
