Powodzie w Kenii nie ustają. Rząd nakazuje ewakuację, a do kraju zbliża się cyklon – ZDJĘCIA

Andrzej Grochal
Kenia zmaga się z powodzią
Kenia zmaga się z powodzią LUIS TATO/AFP/East News
188 osób zginęło, a 90 uważa się za zaginione, w wyniku powodzi, które od marca nawiedzają Kenię. Rząd nakazał ewakuację mieszkańców najbardziej zagrożonych terenów. Sytuację kraju pogarsza nadciągający cyklon Hidaya.

Spis treści

Ewakuacja mieszkańców

Władze Kenii nakazały ewakuację mieszkańców z terenów w pobliżu 178 tam i zbiorników wodny. MSW ostrzegło, że zbiorniki „wypełniły się, lub są prawie wypełnione, i w każdej chwili mogą wylać, stwarzając zagrożenie dla osób mieszkających w sąsiedztwie”. Mieszkańcy mają czas na ewakuację do piątkowego wieczoru.

Ulewne deszcze i lawiny błotne

Niedawne ulewne deszcze spowodowały powodzie na skalę rzadko spotykaną w tym rejonie. Powodziami została dotknięta nie tylko Kenia, lecz również sąsiednia Tanzania, gdzie zginęło 155 osób.

Oprócz powodzi kolejne zagrożenia stanowią lawiny błotne. W jednej z nich, która przeszła w nocy w pobliżu MaiMahiu, zaskakując mieszkańców wiosek, zginęło 50 osób.

Nadciąga cyklon

Kenijskie władze spodziewają się, że sytuacja ulegnie pogorszeniu w nadchodzących dniach wraz z nadejściem bardziej ekstremalnych warunków pogodowych. „W regionie przybrzeżnym prawdopodobnie wystąpi cyklon Hidaya, który spowoduje ulewne opady deszczu, duże fale i silne wiatry, które mogą mieć wpływ na działalność morską na Oceanie Indyjskim” – podało biuro prezydenta Kenii Williama Ruto.

Departament meteorologii Kenii podał, że Nairobi będzie jednym z obszarów najbardziej dotkniętych burzą. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych stwierdziło z kolei, że sytuacja „może stać się tragiczna, ponieważ gleby w całym kraju są całkowicie nasycone” wodą.

Ministerstwo dodało, że utworzyło tymczasowe schronienia, w których znajduje się żywności i artykuły pierwszej pomocy dla ewakuowanych.

Rząd obwinia zmiany klimatyczne

Rząd uważa, że ulewne deszcze i spowodowane nimi powodzie są skutkami zmian klimatycznych. Jednym z najważniejszych czynników powodujących ulewy jest dipol na Oceanie Indyjskim. Są to przeciwstawne obszary ciepłych i zimnych wód powierzchniowych, często nazywane „indyjskim Niño” ze względu na jego podobieństwo do El Niño na Pacyfiku. Wyższe temperatury powodują zwiększone parowanie, co z kolei sprawia, że warunki pogodowe są bardziej niestabilne i gwałtowne.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Źródło: BBC

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świat żegna Franciszka. Tłumy wiernych na Placu św. Piotra

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl