Nie to ładne co ładne, a co się komu podoba - mówi mądrość ludowa. Może i racja. W przypadku architektury problem jest taki, że dyskusyjna uroda budowli będzie nam towarzyszyła długie dekady, jeśli nie stulecia. Czasem architekta bądź inwestora poniosła za bardzo fantazja, niekiedy obowiązujące trendy okazały się znacznie bardziej ulotne, niż zdawało się w chwili projektowania budynku. Dopiero czas pokazuje, czy niestandardowy projekt okazał się wizjonerski czy zwyczajnie dziwny.
Czy nowiutki, bo liczący niespełna dziesięć lat zamek królewski na Wzgórzu Przemysła to najdziwniejsza budowla Poznania? Można o tym dyskutować. Zadziwiających obiektów jest w Poznaniu więcej.
Przejdź dalej ---->
Galeria MM - u zbiegu Alei Marcinkowskiego i Św. Marcina po latach oczekiwania na zagospodarowanie tego jednego z najbardziej reprezentacyjnych punktów Poznania, zastąpiła wybudowany w 1991 roku kontenerowy pasaż.
Przejdź dalej ---->
Wydawało się, że wspólne przedsięwzięcie Atanera i pracowni ADS, która ma na koncie m.in. projekt Starego Browaru jest skazane na sukces. Cóż...
Przejdź dalej ---->
Budynek jakoby miał przypominać skałę (dlaczego skałę w otoczeniu kamienic?). Efekt widoczny na zdjęciu. Poznaniacy nazywają MM czule Paskudą lub Paluchem.
Przejdź dalej ---->
W plebiscycie Makabryła 2012 (na najgorszą realizację 2012 roku, organizowanym przez portal bryla.pl) zdystansowały ją dwie in