
Pięć osób (trzy w Grecji, dwie we Włoszech) w ostatnich dniach zmarło w wyniku powikłań po zarażeniu się wirusem wywołującym chorobę tzw. Zachodniego Nilu, choroba zaliczana do grupy gorączek krwotocznych. Wirusa przenoszą komary. We Włoszech w ostatnim czasie zanotowano wiele przypadków zarażenia się tym wirusem.
Czytaj na kolejnych slajdach

Pierwotnie wirus występuje u ptaków. Transmitowany jest od nich na inne ptaki i ssaki (w tym ludzi) właśnie przez komary.
Infekcja u wielu osób przebiega bezobjawowo lub daje łagodne objawy przypominające grypę (gorączka, ból głowy, bóle mięśni), czasem drobną wysypkę lub powiększenie węzłów chłonnych. W cięższych przypadkach objawy są bardziej nasilone: wymioty, zaburzenia świadomości. Zdarzają się także przypadki śmiertelne.

Przypadki zachorowań odnotowano tegorocznego lata także w innych europejskich państwach m.in.: na Węgrzech, w Rumunii i w Serbii.
W grupie największego ryzyka zachorowania na gorączkę Zachodniego Nilu są osoby w podeszłym wieku, osłabione, chore na cukrzycę lub inne przewlekłe choroby. Jeśli więc wybieramy się w tereny, gdzie występuje ryzyko zakażenia, warto stosować środki na komary i unikać miejsc, gdzie komarów jest najwięcej.
