Nika Kaczarawa
25-letni Gruzin jeszcze niedawno robił furorę na polskich boiskach w barwach Korony Kielce. Jesienią trafił jednak do cypryjskiego Anorthosisu Famagusta i się zaciął. Grał mało i zdobył tylko dla swojej nowej drużyny dwa gole. Jego wykupienie to koszt około 700 tys. euro. Lecha stać na tego napastnika, a jego dodatkowym atutem jest fakt, że posiada cypryjski paszport, czyli byłby zgłoszony jako piłkarz z Unii Europejskiej.
Przejdź do kolejnego zawodnika --->
Cristian Arango
Menedżerem 23-letniego Kolumbijczyka jest Bruno Carvalho, który sprowadził już do Lecha Pedro Tibę i Joao Amarala. Utalentowany snajper (jego wartość to 700 tys. euro) jest na wypożyczeniu w ekstraklasowej Tondeli, ale gra tam mało i nie jest zbyt skuteczny (dwie bramki jesienią). Właścicielem karty Arango jest Benfica Lizbona. Na Estadio da Luz sporo sobie po nim obiecywano, ale ostatecznie chłopak wylądował w rezerwach. Transfer do Polski mógłby być dla niego szansą na odbudowanie strzeleckiej formy.
Przejdź do kolejnego zawodnika --->
Aleksiej Gasilin
22-letni Rosjanin też należy do "stajni" Bruno Carvalho. W drugoligowcu portugalskim Academico Viseu jesienią za bardzo mu się jednak nie wiodło i pewnie chętnie zmieniłby otoczenie, tym bardziej, że ma kartę na ręku. Wychowanek Akademii Zenita Sankt Petersburg poza Portugalią grał także w Amkarze Perm, dla którego zdobył w rosyjskiej ekstraklasie osiem bramek.
Przejdź do kolejnego zawodnika --->
Cyriel Dessers
O sprowadzeniu 24-letniego Belga do Lecha mówi się już od kilku tygodni. Dessers stracił miejsce w holenderskim Utrechcie i mógłby się przenieść do Polski, ale kwota odstępnego jest dość poważna (1,5 mln euro). Poza tym nie wiadomo czy belgijski snajper jest w równie dobrej formie, kiedy z Utrechtem przyjeżdżał do Poznania na rewanż w kwalifikacjach Ligi Europy.
Przejdź do kolejnego zawodnika --->