
Milowe kroki w karierze... Sebastiana Mili
Sebastian Mila zakończył piłkarską karierą trwającą niemal 18 lat. 5,5 roku spędził we Wrocławiu. W barwach Śląska rozegrał 216 meczów. Stał się legendą klubu, która poprowadziła wrocławian do największych sukcesów w ostatnich latach.
Zobaczcie, jak wyglądała kariera Sebastiana Mili i jego najważniejsze "kroki milowe", zwłaszcza we Wrocławiu.
Strzałkami przejdź na kolejne zdjęcie.

Gra w Groclinie i gol z Manchesterem City
Sebastian Mila zaczynał w juniorskich zespołach Bałtyku Koszalin i Gwardii Koszalin, a później trafił do Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Gdańsku. Następnie w seniorach Lechii Gdańsk (a po połączeniu z miejscową Polonią w Lechii/Polonii). Po spadku do III ligi przeniósł się do Orlenu Płock.
Pierwszym milowym krokiem był transfer do I ligi (dzisiejszej Ekstraklasy) do Groclinu Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski. Była wiosna 2012 roku.
Z czasów gry w Groclinie zapamiętany został przede wszystkim z powodu gola w meczu z Manchesterem City 6 listopada 2013 roku, kiedy pokonał Dawida Seamana strzałem w okienko i zapewnił awans swojej drużynie.
Strzałkami przejdź na kolejne zdjęcie.

Austria, Norwegia i... ŁKS
Dobra gra w Groclinie zaowocowała transferem (wypożyczeniem) do Austrii Wiedeń w 2005 roku. Niestety, za granicą już tak dobrzenie było. Również w norweskiej Vålerendze. Dlatego wiosnę 2008 roku spędził na wypożyczeniu w ŁKS-ie Łódź.
Strzałkami przejdź na kolejne zdjęcie.

Mila trafia do Wrocławia
Latem 2008 roku Śląsk kupił Milę z ŁKS, który wykupił jego kartę od Norwegów. WKS sporo ryzykował, bowiem wielu uważało, że zawodnik jest na sporym zakręcie kariery. Opłaciło się. To był jeden z najlepszych transferów wrocławskiego klubu w nowym stuleciu.
Już w pierwszym sezonie z Milą Śląsk wywalczył Puchar Ekstraklasy i zajął niezłe 6. miejsce w tabeli.
Strzałkami przejdź na kolejne zdjęcie.